Aktualności
Dzień Programisty 2023 to nie byle jaka data w kalendarzu! To specjalny dzień, kiedy kodujący wojownicy wychodzą ze swoich ciemnych jaskiń (czyt. biur) i celebrują swoje święto. Jest to również doskonała okazja, by wspomnieć, jak ważna jest ich praca, a przy okazji też się pośmiać. Gotowi na święto pełne jedynek i zer?
13.09.2023Adam NawrockiPlanujesz reorganizację swojego biura ? Może zastanawiasz się, jakie meble będą najbardziej praktyczne i funkcjonalne? Regały jezdne to rozwiązanie, które może zrewolucjonizować Twoją przestrzeń biurową. W tym artykule dowiesz się, do czego służą i jakie korzyści przyniosą Ci regały jezdne w biurze Zastosowanie regałów jezdnych w biurze Regały jezdne – słyszeliście o nich? To praktyczne meble, które zyskują coraz większą popularność w nowoczesnych biurach. Są niezwykle funkcjonalne, a ich głównym zadaniem jest optymalizacja przestrzeni biurowej. Dzięki nim możesz efektywnie zarządzać dokumentacją, narzędziami czy innymi przedmiotami, które codziennie wykorzystujesz w pracy. Ale to nie jedyny powód, dla którego warto je mieć. Korzyści z używania regałów jezdnych Porady przy wyborze regałów jezdnych Jeśli zastanawiasz się nad zakupem regałów jezdnych, warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów. Przede wszystkim upewnij się, że regały są wykonane z trwałych materiałów, które zapewnią im długą żywotność. Ponadto warto zwrócić uwagę na system jezdny – powinien być on stabilny i gładko działający, aby zapewnić maksymalny komfort użytkowania. Podsumowanie informacji Regały jezdne to idealne rozwiązanie dla nowoczesnego biura. Nie tylko pomagają zaoszczędzić cenną przestrzeń, ale także dodają elastyczności i funkcjonalności Twojemu miejscu pracy. Jeśli szukasz sposobu na optymalizację swojego biura, warto zastanowić się nad ich zakupem. Pamiętaj jednak, by Planujesz reorganizację swojego biura?Może zastanawiasz się, jakie meble będą najbardziej praktyczne i funkcjonalne? Regały jezdne to rozwiązanie, które może zrewolucjonizować Twoją przestrzeń biurową. W tym artykule dowiesz się, do czego służą i jakie korzyści przyniosą Ci regały jezdne w biurze Zastosowanie regałów jezdnych w biurze Regały jezdne – słyszeliście o nich? To praktyczne meble, które zyskują coraz większą popularność w nowoczesnych biurach. Są niezwykle funkcjonalne, a ich głównym zadaniem jest optymalizacja przestrzeni biurowej. Dzięki nim możesz efektywnie zarządzać dokumentacją, narzędziami czy innymi przedmiotami, które codziennie wykorzystujesz w pracy. Ale to nie jedyny powód, dla którego warto je mieć. Korzyści z używania regałów jezdnych Porady przy wyborze regałów jezdnych Jeśli zastanawiasz się nad zakupem regałów jezdnych, warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów. Przede wszystkim upewnij się, że regały są wykonane z trwałych materiałów, które zapewnią im długą żywotność. Ponadto warto zwrócić uwagę na system jezdny – powinien być on stabilny i gładko działający, aby zapewnić maksymalny komfort użytkowania. Podsumowanie informacji Regały jezdne to idealne rozwiązanie dla nowoczesnego biura. Nie tylko pomagają zaoszczędzić cenną przestrzeń, ale także dodają elastyczności i funkcjonalności Twojemu miejscu pracy. Jeśli szukasz sposobu na optymalizację swojego biura, warto zastanowić się nad ich zakupem. Pamiętaj jednak, by
23.08.2023Adam NawrockiJak zaplanować wypoczynek 15 sierpnia? Sklepy tego dnia będą zamknięte, dlatego warto wcześniej zrobić zapasy na długi weekend. Zdarzają się jednak sytuacje kryzysowe, dlatego podpowiadamy, jak w święto zrobić szybki zakupy.
04.08.2023Monika OlejniakWizz Air jednak nie uniknie konieczności zwrotu pieniędzy pasażerom np. w przypadku odwołania lotu. W sprawie wypowiedział się Brytyjski Urząd Lotnictwa Cywilnego.
01.08.2023Adam NawrockiWiele zmian czeka widzów programu "Uwaga!" na TVN. Po letniej przerwie z programem pożegna się dwóch znanych dziennikarzy – Zbigniew Łyczyński i Tomasz Kubat. Z kolei jesienią zobaczymy nowe twarze. Czy te zmiany to świeży powiew, czy zapowiedź trudnej przyszłości programu?
28.07.2023Adam NawrockiSteinhoff International - spółka posiadająca większość udziałów w popularnej w Polsce sieci sklepów Pepco - bankrutuje. Akcjonariusze zadecydowali wczoraj o jej rozwiązaniu.
27.07.2023Adam NawrockiNikomu z osób pracujących zdalnie nie trzeba przedstawiać aplikacji Slack . Popularny komunikator wykorzystywany w wielu branżach zanotował poważną awarię. Spora część użytkowników nie może wysyłać ani odbierać wiadomości. Co się dzieje? Hasło „Slack awaria” jest dziś wpisywane wyjątkowo często w wyszukiwarkę Google. Nic dziwnego – bez poprawnego funkcjonowania aplikacji praca zdalna może być dla niektórych osób wręcz niemożliwa. Od kilku lat jest to najpopularniejszy komunikator dla wielu firm. Awaria Slacka – gdzie? Choć problemy zgłaszane są na całym świecie, nas interesuje przede wszystkim sytuacja w kraju. Niestety, awaria dotknęła także polskich użytkowników aplikacji. Widać to doskonale na wykresie, jaki można znaleźć w serwisie Downdetector: Jaki jest powód awarii? Na ten moment niestety nie jest też znana przyczyna awarii, która mogłaby pozwolić rozwiązać problemy. Takie przynajmniej informacje przekazywał kilka godzin temu Daily Mail. Problem z wysyłaniem wiadomości ma dotyczyć aż 71 proc. osób, niespełna 20 proc. nie może ich odbierać. Będziemy na bieżąco informować o problemach aplikacji. Jeśli również u Was zdarzyła się awaria – dajcie znać w komentarzach! Źródło: kobieta.gazeta.pl Fot. główne: elements.envato.com / zrzut ekranu z serwisu Downdetector.pl Nikomu z osób pracujących zdalnie nie trzeba przedstawiać aplikacji Slack.Popularny komunikator wykorzystywany w wielu branżach zanotował poważną awarię. Spora część użytkowników nie może wysyłać ani odbierać wiadomości. Co się dzieje? Hasło „Slack awaria” jest dziś wpisywane wyjątkowo często w wyszukiwarkę Google. Nic dziwnego – bez poprawnego funkcjonowania aplikacji praca zdalna może być dla niektórych osób wręcz niemożliwa. Od kilku lat jest to najpopularniejszy komunikator dla wielu firm. Awaria Slacka – gdzie? Choć problemy zgłaszane są na całym świecie, nas interesuje przede wszystkim sytuacja w kraju. Niestety, awaria dotknęła także polskich użytkowników aplikacji. Widać to doskonale na wykresie, jaki można znaleźć w serwisie Downdetector: Jaki jest powód awarii? Na ten moment niestety nie jest też znana przyczyna awarii, która mogłaby pozwolić rozwiązać problemy. Takie przynajmniej informacje przekazywał kilka godzin temu Daily Mail. Problem z wysyłaniem wiadomości ma dotyczyć aż 71 proc. osób, niespełna 20 proc. nie może ich odbierać. Będziemy na bieżąco informować o problemach aplikacji. Jeśli również u Was zdarzyła się awaria – dajcie znać w komentarzach! Źródło: kobieta.gazeta.pl Fot. główne: elements.envato.com / zrzut ekranu z serwisu Downdetector.pl
27.07.2023Adam NawrockiCD Projekt, uznany polski deweloper gier wideo, ogłosił niedawno plany znacznego cięcia zatrudnienia, które potrwa do pierwszego kwartału 2024 roku. Według komunikatu firmy, około 9% pracowników w różnych sektorach. Decyzja o redukcji siły roboczej wynika z potrzeby dostosowania struktury zespołu do bieżących potrzeb operacyjnych firmy i jej projektowo-wydawniczych planów. To część większej strategii, której celem jest optymalizacja CD Projekt.
26.07.2023Adam NawrockiPierwsza, niezwykle szczegółowa kontrola kebabów przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) przynosi zaskakujące rezultaty. Nieprawidłowości wykryte w ponad połowie sprawdzonych punktów gastronomicznych obnażają tajemnice tego sektora gastronomii.
25.07.2023Adam NawrockiWrocławska firma Techland jeden z czołowych graczy na polskim rynku rozrywki elektronicznej, zyskała niedawno wsparcie, które może zrewolucjonizować jej pozycję w branży. Potężnym sojusznikiem stał się Tencent - chiński gigant gamingowy, który zdecydował się na inwestycję, stając się większościowym akcjonariuszem spółki.
25.07.2023Adam NawrockiW lipcowy poniedziałek platforma social media, którą wszyscy znamy jako Twitter, przeszła nieoczekiwaną metamorfozę. Elon Musk, pionier technologiczny i obecny szef firmy, przemianował platformę na X.com, rezygnując z charakterystycznego niebieskiego ptaszka na rzecz minimalistycznego "X" jako logo.
24.07.2023Adam NawrockiPłatny Facebook w Polsce niedługo stanie się rzeczywistością. Czy warto zainwestować w dodatkowe funkcje? Przedstawiamy kompletny przegląd oferty Meta Verified, przygotowaną przez zespół Marka Zuckerberga.
07.07.2023Monika OlejniakW czwartek 15 czerwca zapadły nawet dwa wyroki TSUE w sprawie kredytów we frankach szwajcarskich. Największe zainteresowanie budzi sprawa C-520/21 o roszczenia za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytu CHF. Jaka jest treść orzeczenia?
15.06.2023Krystian KamińskiShopee wycofuje się z Polski – ta informacja zelektryzowała użytkowników platformy . Jednak czy można się dziwić, biorąc pod uwagę ostatnie decyzje giganta branży e-commerce? Nie sprawdził się agresywny marketing, który miał być kluczem do osiągnięcia sukcesu. Dlaczego Shopee wycofuje się z Polski? Firma, która przebojem (dosłownie) wdarła się na polski rynek e-commerce, ewakuuje się znad Wisły. Nie pomogły reklamy wykorzystujące nośne melodie i proste teksty. Wiemy, że platforma Shopee Polska skończy działalność 13 stycznia 2023 r. Platforma Shopee wycofuje się z Polski O tym, że platforma Shopee wycofuje się z Polski, poinformowano użytkowników lakonicznym komunikatem na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych: „Z żalem informujemy, że platforma Shopee Polska kończy działalność. Od 13 stycznia 2023 r. godz. 23:59 możliwość składania nowych zamówień za pośrednictwem platformy Shopee Polska zostanie wstrzymana. (….)” Dalej czytamy, że zamówienia złożone do tego czasu zostaną zrealizowane jak zwykle, a użytkownicy będą mogli liczyć na wsparcie działu obsługi klienta. Jednak zamknięcie Shopee Polska oznacza nie tylko pożegnanie się z tanimi zakupami. Pracę traci ponad 200 osób, które zatrudniała platforma. Do sieci wyciekły już informacje z przebiegu spotkania, jakie w czwartkowy poranek zorganizował z pracownikami Ian Ho, pełniący funkcję dyrektora polskiego oddziału. Według niego przyczyną są makroekonomiczne uwarunkowania Shopee wycofuje się z Polski – ta informacja zelektryzowała użytkowników platformy.Jednak czy można się dziwić, biorąc pod uwagę ostatnie decyzje giganta branży e-commerce? Nie sprawdził się agresywny marketing, który miał być kluczem do osiągnięcia sukcesu. Dlaczego Shopee wycofuje się z Polski? Firma, która przebojem (dosłownie) wdarła się na polski rynek e-commerce, ewakuuje się znad Wisły. Nie pomogły reklamy wykorzystujące nośne melodie i proste teksty. Wiemy, że platforma Shopee Polska skończy działalność 13 stycznia 2023 r. Platforma Shopee wycofuje się z Polski O tym, że platforma Shopee wycofuje się z Polski, poinformowano użytkowników lakonicznym komunikatem na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych: „Z żalem informujemy, że platforma Shopee Polska kończy działalność. Od 13 stycznia 2023 r. godz. 23:59 możliwość składania nowych zamówień za pośrednictwem platformy Shopee Polska zostanie wstrzymana. (….)” Dalej czytamy, że zamówienia złożone do tego czasu zostaną zrealizowane jak zwykle, a użytkownicy będą mogli liczyć na wsparcie działu obsługi klienta. Jednak zamknięcie Shopee Polska oznacza nie tylko pożegnanie się z tanimi zakupami. Pracę traci ponad 200 osób, które zatrudniała platforma. Do sieci wyciekły już informacje z przebiegu spotkania, jakie w czwartkowy poranek zorganizował z pracownikami Ian Ho, pełniący funkcję dyrektora polskiego oddziału. Według niego przyczyną są makroekonomiczne uwarunkowania
12.01.2023Damian PawłowskiWspółtwórca i współwłaściciel grupy ITI, zaangażowany w tworzenie TVN, jej były prezes, Mariusz Walter, zmarł 13 grudnia 2022 r . Menedżer, producent, reżyser i reporter, który związany był z telewizją od kilku dekad odszedł w wieku 85 lat. Wizjoner o wielu talentach Mariusz Walter urodził się we Lwowie 4 stycznia 1937 roku. II wojnę światową przeżył wraz z matką na Śląsku. Jego ojciec, przedwojenny sędzia, został rozstrzelany przez NKWD na dziedzińcu jej kijowskiej siedziby. Po wojnie Mariusz Walter ukończył Politechnikę Śląską w Gliwicach, uzyskując tytuł magistra inżyniera budownictwa. Tam też stawiał pierwsze kroki w mediach, udzielając się w uczelnianym radiowęźle. W latach 60. XX w. związał się z Telewizją Polską, w 1963 roku przeniósł się do Warszawy, aby tam kontynuować karierę telewizyjną. Z TVP związany był do okresu stanu wojennego – pracę w telewizji państwowej zakończył w 1982 roku. Był współtwórcą uwielbianych przez widzów programów, takich jak „Studio 2” czy „Turniej Miast”. Mariusz Walter był realizatorem, scenarzystą i reżyserem niezliczonych filmów dokumentalnych i programów, także tych nadawanych „na żywo”. Nieobca była mu również realizacja koncertów, łącznie z legendarnym występem zespołu ABBA w 1976 roku. Film „Pierwszy. Szósty” jego autorstwa zdobył w 1971 roku Nagrodę Miasta Wenecji na Międzynarodowym Festiwalu Radiowo-Telewizyjnym. Pod Współtwórca i współwłaściciel grupy ITI, zaangażowany w tworzenie TVN, jej były prezes, Mariusz Walter, zmarł 13 grudnia 2022 r.Menedżer, producent, reżyser i reporter, który związany był z telewizją od kilku dekad odszedł w wieku 85 lat. Wizjoner o wielu talentach Mariusz Walter urodził się we Lwowie 4 stycznia 1937 roku. II wojnę światową przeżył wraz z matką na Śląsku. Jego ojciec, przedwojenny sędzia, został rozstrzelany przez NKWD na dziedzińcu jej kijowskiej siedziby. Po wojnie Mariusz Walter ukończył Politechnikę Śląską w Gliwicach, uzyskując tytuł magistra inżyniera budownictwa. Tam też stawiał pierwsze kroki w mediach, udzielając się w uczelnianym radiowęźle. W latach 60. XX w. związał się z Telewizją Polską, w 1963 roku przeniósł się do Warszawy, aby tam kontynuować karierę telewizyjną. Z TVP związany był do okresu stanu wojennego – pracę w telewizji państwowej zakończył w 1982 roku. Był współtwórcą uwielbianych przez widzów programów, takich jak „Studio 2” czy „Turniej Miast”. Mariusz Walter był realizatorem, scenarzystą i reżyserem niezliczonych filmów dokumentalnych i programów, także tych nadawanych „na żywo”. Nieobca była mu również realizacja koncertów, łącznie z legendarnym występem zespołu ABBA w 1976 roku. Film „Pierwszy. Szósty” jego autorstwa zdobył w 1971 roku Nagrodę Miasta Wenecji na Międzynarodowym Festiwalu Radiowo-Telewizyjnym. Pod
14.12.2022Damian PawłowskiNiedługo ważny dzień dla wszystkich sprzedawców, czyli Black Friday 2022 – Czarny Piątek w tym roku będzie specyficzny . Konsumenci i przedsiębiorcy zmagają się z wieloma problemami. Sprawdź, kiedy wypada oraz skąd się wzięło to święto sprzedażowe! Każdy pretekst jest dobry, żeby ubić dobry interes. Amerykańska tradycja ogromnych przecen, które wywołują prawdziwy szał zakupów, dobrze przeszczepiła się na polski grunt. Przynajmniej pod kątem marketingowym. Praktyki cenowe wielu sklepów sprawiają, że propozycje dla rodzimych nabywców wcale nie są tak korzystne, jak ma to miejsce w USA. Co wiadomo na pewno o Black Friday 2022? Czarny Piątek w Polsce często przybiera formę rozmaitych Black Weeks – wyprzedaży rozciągniętych na tydzień i dłużej. Już po materiałach promocyjnych można wywnioskować, że w tym roku polscy handlowcy zaoferują jeszcze mniejsze obniżki, niż w poprzednich latach. Black Friday 2022 – Czarny Piątek wypada 25 listopada Kiedy wypada Black Friday? To zawsze czwarty piątek listopada, czyli dzień po Święcie Dziękczynienia w Stanach Zjednoczonych, które upamiętnia pierwsze dożynki osadników z Plymouth z 1621 r. Świętowali pierwsze udane żniwa w swojej osadzie razem z Wampanoagami – członkami jednego z indiańskich plemion, którzy pomogli im przetrwać. Pierwsza uroczystość po zbiorach w koloniach amerykańskich odbyło się znacznie wcześniej, najprawdopodobniej w 1565 r. Niedługo ważny dzień dla wszystkich sprzedawców, czyli Black Friday 2022 – Czarny Piątek w tym roku będzie specyficzny.Konsumenci i przedsiębiorcy zmagają się z wieloma problemami. Sprawdź, kiedy wypada oraz skąd się wzięło to święto sprzedażowe! Każdy pretekst jest dobry, żeby ubić dobry interes. Amerykańska tradycja ogromnych przecen, które wywołują prawdziwy szał zakupów, dobrze przeszczepiła się na polski grunt. Przynajmniej pod kątem marketingowym. Praktyki cenowe wielu sklepów sprawiają, że propozycje dla rodzimych nabywców wcale nie są tak korzystne, jak ma to miejsce w USA. Co wiadomo na pewno o Black Friday 2022? Czarny Piątek w Polsce często przybiera formę rozmaitych Black Weeks – wyprzedaży rozciągniętych na tydzień i dłużej. Już po materiałach promocyjnych można wywnioskować, że w tym roku polscy handlowcy zaoferują jeszcze mniejsze obniżki, niż w poprzednich latach. Black Friday 2022 – Czarny Piątek wypada 25 listopada Kiedy wypada Black Friday? To zawsze czwarty piątek listopada, czyli dzień po Święcie Dziękczynienia w Stanach Zjednoczonych, które upamiętnia pierwsze dożynki osadników z Plymouth z 1621 r. Świętowali pierwsze udane żniwa w swojej osadzie razem z Wampanoagami – członkami jednego z indiańskich plemion, którzy pomogli im przetrwać. Pierwsza uroczystość po zbiorach w koloniach amerykańskich odbyło się znacznie wcześniej, najprawdopodobniej w 1565 r.
23.11.2022Damian PawłowskiNa mocy nowelizacji ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej fiskus otrzymał nowe uprawnienia . Od 1 lipca 2022 r. Urząd Skarbowy ma łatwiejszy dostęp do danych z prywatnych kontach Polaków. Co to dokładnie oznacza i czy mamy powody do obaw? Nowe uprawnienia skarbówki są pokłosiem zmian wprowadzonych przez tzw. Polski Ład. Znowelizowano bowiem ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej, dając urzędnikom łatwiejszy dostęp do danych dotyczących prywatnych kont bankowych obywateli. Wiadomo, że już zaczynają korzystać z tej możliwości. W jaki sposób skarbówka może uzyskać informacje od banku? Nowelizacja ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej, która weszła w życie 1 lipca 2022 r., daje urzędnikom możliwość zajrzenia na prywatne konta Polaków. Wystarczy pisemne żądanie skierowane do banku, by otrzymać dostęp do informacji, które na co dzień objęte są tajemnicą bankową. Wcześniej instytucje skarbowe również miały taką możliwość, jednak prawo do pozyskiwania podobnych danych otrzymywał tylko szef Krajowej Administracji Skarbowej i naczelnik urzędu celno-skarbowego. Od 1 lipca o dostęp do nich może zwrócić się każdy naczelnik urzędu skarbowego, a bank jest zobowiązany do udzielenia takich informacji. Nowe uprawnienia Urzędu Skarbowego – na czym polegają? Uprawnienia skarbówki, które ta uzyskała wraz z pierwszym dniem lipca, polegają więc na możliwości sprawdzenia kont Na mocy nowelizacji ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej fiskus otrzymał nowe uprawnienia.Od 1 lipca 2022 r. Urząd Skarbowy ma łatwiejszy dostęp do danych z prywatnych kontach Polaków. Co to dokładnie oznacza i czy mamy powody do obaw? Nowe uprawnienia skarbówki są pokłosiem zmian wprowadzonych przez tzw. Polski Ład. Znowelizowano bowiem ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej, dając urzędnikom łatwiejszy dostęp do danych dotyczących prywatnych kont bankowych obywateli. Wiadomo, że już zaczynają korzystać z tej możliwości. W jaki sposób skarbówka może uzyskać informacje od banku? Nowelizacja ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej, która weszła w życie 1 lipca 2022 r., daje urzędnikom możliwość zajrzenia na prywatne konta Polaków. Wystarczy pisemne żądanie skierowane do banku, by otrzymać dostęp do informacji, które na co dzień objęte są tajemnicą bankową. Wcześniej instytucje skarbowe również miały taką możliwość, jednak prawo do pozyskiwania podobnych danych otrzymywał tylko szef Krajowej Administracji Skarbowej i naczelnik urzędu celno-skarbowego. Od 1 lipca o dostęp do nich może zwrócić się każdy naczelnik urzędu skarbowego, a bank jest zobowiązany do udzielenia takich informacji. Nowe uprawnienia Urzędu Skarbowego – na czym polegają? Uprawnienia skarbówki, które ta uzyskała wraz z pierwszym dniem lipca, polegają więc na możliwości sprawdzenia kont
29.09.2022Krystian KamińskiCeny prądu zamrożone – Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy odnoszący się do cen prądu w 2022 roku . Stawki za prąd zostaną zablokowane na poziomie z 2022 roku w przypadku zużycia do 2 tysięcy kWh rocznie. Dowiedz się więcej! W poniedziałek rząd przyjął projekt ustawy zakładający zamrożenie cen prądu na stawkach z 2022 roku. Warunkiem jest to, że gospodarstwo domowe zużywa nie więcej niż 2 tysiące kWh rocznie. Projekt ustawy został jednak uzupełniony w stosunku do zapowiadanego wcześniej. Teraz gospodarstwa domowe, w których mieszkają osoby niepełnosprawne, mają zwiększony limit do 2600 kWh, a rolnicy oraz rodziny z Kartą dużej rodziny do 3000 kWh. Ceny prądu zamrożone – dowiedz się więcej! Ceny prądu zamrożone – projekt ustawy W poniedziałek 26.09.2022 roku Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, która blokuje ceny prądu w 2023 r. na poziomie z 2022 r. Ceny prądu zamrożone będą jednak tylko dla gospodarstw domowych, w których zużycie prądu jest mniejsze niż 2 tysiące kWh rocznie. Limity dla gospodarstw domowych z Kartą Dużej Rodziny, rolników oraz rodzin z osobami niepełnosprawnymi są zwiększone. Kto może liczyć na oszczędności dzięki zamrożeniu cen prądu? Na oszczędności mogą liczyć gospodarstwa domowe, w których zużycie prądu nie przekracza 2000 kWh. W przypadku gospodarstw domowych, w Ceny prądu zamrożone – Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy odnoszący się do cen prądu w 2022 roku.Stawki za prąd zostaną zablokowane na poziomie z 2022 roku w przypadku zużycia do 2 tysięcy kWh rocznie. Dowiedz się więcej! W poniedziałek rząd przyjął projekt ustawy zakładający zamrożenie cen prądu na stawkach z 2022 roku. Warunkiem jest to, że gospodarstwo domowe zużywa nie więcej niż 2 tysiące kWh rocznie. Projekt ustawy został jednak uzupełniony w stosunku do zapowiadanego wcześniej. Teraz gospodarstwa domowe, w których mieszkają osoby niepełnosprawne, mają zwiększony limit do 2600 kWh, a rolnicy oraz rodziny z Kartą dużej rodziny do 3000 kWh. Ceny prądu zamrożone – dowiedz się więcej! Ceny prądu zamrożone – projekt ustawy W poniedziałek 26.09.2022 roku Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, która blokuje ceny prądu w 2023 r. na poziomie z 2022 r. Ceny prądu zamrożone będą jednak tylko dla gospodarstw domowych, w których zużycie prądu jest mniejsze niż 2 tysiące kWh rocznie. Limity dla gospodarstw domowych z Kartą Dużej Rodziny, rolników oraz rodzin z osobami niepełnosprawnymi są zwiększone. Kto może liczyć na oszczędności dzięki zamrożeniu cen prądu? Na oszczędności mogą liczyć gospodarstwa domowe, w których zużycie prądu nie przekracza 2000 kWh. W przypadku gospodarstw domowych, w
28.09.2022Krystian KamińskiWe wtorek 13 września rząd ostatecznie zatwierdził projekt rozporządzenia na temat płacy minimalnej w 2023 r . Przyjęte stawki są znacznie wyższe od wcześniejszych zapowiedzi i przewidywań wielu ekspertów. Zobacz, co zmieni się od 1 stycznia i 1 lipca przyszłego roku! Aktualnie obowiązująca ustawa o minimalnym wynagrodzeniu za pracę gwarantuje dwie podwyżki w powyższych terminach, jeżeli prognozowana inflacja na następny rok wynosi przynajmniej 5%. Przypomnijmy, że w ustawie budżetowej na 2022 rok wskaźnik CPI rdr. miał wynieść 3,3%, a według zaktualizowanych projekcji NBP zatrzyma się na poziomie 14,2%. W przyszłym roku ma nieznacznie spaść do 12,3%. W wyniku wzrostów cen i innych kryzysów płaca minimalna w 2023 r. wzrośnie przeciętnie do 3545 zł brutto/mies. – średnia minimalna stawka godzinowa wyniesie 23,15 zł. Pierwsza podwyżka zacznie obowiązywać od początku roku, druga wejdzie w życie wraz z rozpoczęciem II półrocza. Płaca minimalna w 2023 r. to 3490 zł brutto od 1 stycznia Najniższe ustawowe wynagrodzenie przy umowie o pracę na pełny etat w 2022 roku wynosi 3010 zł brutto miesięcznie. Do kieszeni takiego pracownika trafia co miesiąc 2363,56 zł. Obecna stawka godzinowa to 19,70 zł brutto, czyli 13,91 zł netto. Od 1 stycznia 2023 r. ustawowa płaca minimalna wzrośnie do 3490 zł brutto, We wtorek 13 września rząd ostatecznie zatwierdził projekt rozporządzenia na temat płacy minimalnej w 2023 r.Przyjęte stawki są znacznie wyższe od wcześniejszych zapowiedzi i przewidywań wielu ekspertów. Zobacz, co zmieni się od 1 stycznia i 1 lipca przyszłego roku! Aktualnie obowiązująca ustawa o minimalnym wynagrodzeniu za pracę gwarantuje dwie podwyżki w powyższych terminach, jeżeli prognozowana inflacja na następny rok wynosi przynajmniej 5%. Przypomnijmy, że w ustawie budżetowej na 2022 rok wskaźnik CPI rdr. miał wynieść 3,3%, a według zaktualizowanych projekcji NBP zatrzyma się na poziomie 14,2%. W przyszłym roku ma nieznacznie spaść do 12,3%. W wyniku wzrostów cen i innych kryzysów płaca minimalna w 2023 r. wzrośnie przeciętnie do 3545 zł brutto/mies. – średnia minimalna stawka godzinowa wyniesie 23,15 zł. Pierwsza podwyżka zacznie obowiązywać od początku roku, druga wejdzie w życie wraz z rozpoczęciem II półrocza. Płaca minimalna w 2023 r. to 3490 zł brutto od 1 stycznia Najniższe ustawowe wynagrodzenie przy umowie o pracę na pełny etat w 2022 roku wynosi 3010 zł brutto miesięcznie. Do kieszeni takiego pracownika trafia co miesiąc 2363,56 zł. Obecna stawka godzinowa to 19,70 zł brutto, czyli 13,91 zł netto. Od 1 stycznia 2023 r. ustawowa płaca minimalna wzrośnie do 3490 zł brutto,
13.09.2022Damian PawłowskiTemat obowiązkowego oszczędzania energii w Polsce jest nośny . Rząd zachęca do samoograniczania się przedsiębiorców i gospodarstwa domowe. Władze twierdzą jednak, że obecnie nie mają w planach wprowadzenia obowiązku oszczędzania. Więcej informacji w artykule! O obowiązkowym oszczędzaniu energii dyskutuje się nie tylko w Polsce. Temat ten podejmowany jest również przez Komisję Europejską. Głównym celem takiego działania miałoby być obniżenie cen gazu i elektryczności. Ceny energii cały czas rosną, co jest spowodowane w dużym stopniu przez wojnę w Ukrainie oraz związaną z nią napiętą sytuacją pomiędzy Zachodem a Rosją. Rząd stara się jednak uspokajać, ponieważ w najbliższym czasie nie jest planowane wprowadzenie obowiązku oszczędzania energii. W Polsce coraz więcej osób jest zaniepokojonych ewentualnymi restrykcjami w tym względzie. Sprawdź, czy są ku temu powody! Komisja Europejska o obowiązkowym oszczędzaniu energii Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, przedstawiła niedawno propozycje, których celem jest zapewnienie UE bezpieczeństwa energetycznego. W swojej wypowiedzi odniosła się do oszczędzania energii. Stwierdziła, że energia powinna być oszczędzana mądrze, więc jej ograniczenie powinno odbywać się w szczycie zapotrzebowania. Komisja chciałaby, aby każde państwo członkowskie Unii Europejskiej zmniejszyło zużycie energii każdego miesiąca o 10% względem tego samego okresu w ciągu 5 lat. Obowiązkowe oszczędzanie energii w Polsce – czy to możliwe? Temat obowiązkowego oszczędzania energii w Polsce jest nośny.Rząd zachęca do samoograniczania się przedsiębiorców i gospodarstwa domowe. Władze twierdzą jednak, że obecnie nie mają w planach wprowadzenia obowiązku oszczędzania. Więcej informacji w artykule! O obowiązkowym oszczędzaniu energii dyskutuje się nie tylko w Polsce. Temat ten podejmowany jest również przez Komisję Europejską. Głównym celem takiego działania miałoby być obniżenie cen gazu i elektryczności. Ceny energii cały czas rosną, co jest spowodowane w dużym stopniu przez wojnę w Ukrainie oraz związaną z nią napiętą sytuacją pomiędzy Zachodem a Rosją. Rząd stara się jednak uspokajać, ponieważ w najbliższym czasie nie jest planowane wprowadzenie obowiązku oszczędzania energii. W Polsce coraz więcej osób jest zaniepokojonych ewentualnymi restrykcjami w tym względzie. Sprawdź, czy są ku temu powody! Komisja Europejska o obowiązkowym oszczędzaniu energii Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, przedstawiła niedawno propozycje, których celem jest zapewnienie UE bezpieczeństwa energetycznego. W swojej wypowiedzi odniosła się do oszczędzania energii. Stwierdziła, że energia powinna być oszczędzana mądrze, więc jej ograniczenie powinno odbywać się w szczycie zapotrzebowania. Komisja chciałaby, aby każde państwo członkowskie Unii Europejskiej zmniejszyło zużycie energii każdego miesiąca o 10% względem tego samego okresu w ciągu 5 lat. Obowiązkowe oszczędzanie energii w Polsce – czy to możliwe?
09.09.2022Krystian KamińskiPo niedawnym kryzysie związanym z ograniczoną dostępnością i reglamentacją cukru konsumenci zgłaszają kolejne problemy . Tym razem dotyczą one braku mleka w sklepach! Temat podejmował również Związek Polskich Przetwórców Mleka. Docierają do nas sygnały, że w niektórych sieciach marketów pojawiają się problemy z zaopatrzeniem w mleko. Sytuacja nie jest na szczęście jeszcze tak ekstremalna, jak w przypadku, gdy ze sklepowych półek zniknął cukier, jednak producenci sygnalizują, że w przyszłości konsumenci mogą mieć naprawdę duże kłopoty z zakupem mleka oraz produktów mlecznych. O tym, co powoduje brak mleka w sklepach, pisał w oświadczeniu prezes Związku Polskich Przetwórców Mleka. W sklepach nie kupimy mleka? W oficjalnym stanowisku prezesa ZPPM czytamy, że za kilka miesięcy branża mleczarska może mieć poważne kłopoty spowodowane zapowiadanymi ograniczeniami dostaw gazu i energii do zakładów, które zajmują się przetwórstwem mleka. Dotyczy to także wielu dużych przedsiębiorstw z innych sektorów przemysłu, jednak specyfika branży mleczarskiej sprawi, że ona odczuje to najdotkliwiej. Jak czytamy w oświadczeniu: „Przetwórstwo mleka to specyficzna gałąź przemysłu żywnościowego, gdyż w odróżnieniu od innych branż, surowiec, czyli mleko, nie może czekać kilku dni na przetworzenie, zaś produkty gotowe na magazynowanie bez określonego poziomu dostaw nośników energii. Ograniczenie dostaw energii i gazu spowoduje przerwanie procesów produkcyjnych, co skutkować Po niedawnym kryzysie związanym z ograniczoną dostępnością i reglamentacją cukru konsumenci zgłaszają kolejne problemy.Tym razem dotyczą one braku mleka w sklepach! Temat podejmował również Związek Polskich Przetwórców Mleka. Docierają do nas sygnały, że w niektórych sieciach marketów pojawiają się problemy z zaopatrzeniem w mleko. Sytuacja nie jest na szczęście jeszcze tak ekstremalna, jak w przypadku, gdy ze sklepowych półek zniknął cukier, jednak producenci sygnalizują, że w przyszłości konsumenci mogą mieć naprawdę duże kłopoty z zakupem mleka oraz produktów mlecznych. O tym, co powoduje brak mleka w sklepach, pisał w oświadczeniu prezes Związku Polskich Przetwórców Mleka. W sklepach nie kupimy mleka? W oficjalnym stanowisku prezesa ZPPM czytamy, że za kilka miesięcy branża mleczarska może mieć poważne kłopoty spowodowane zapowiadanymi ograniczeniami dostaw gazu i energii do zakładów, które zajmują się przetwórstwem mleka. Dotyczy to także wielu dużych przedsiębiorstw z innych sektorów przemysłu, jednak specyfika branży mleczarskiej sprawi, że ona odczuje to najdotkliwiej. Jak czytamy w oświadczeniu: „Przetwórstwo mleka to specyficzna gałąź przemysłu żywnościowego, gdyż w odróżnieniu od innych branż, surowiec, czyli mleko, nie może czekać kilku dni na przetworzenie, zaś produkty gotowe na magazynowanie bez określonego poziomu dostaw nośników energii. Ograniczenie dostaw energii i gazu spowoduje przerwanie procesów produkcyjnych, co skutkować
07.09.2022Krystian KamińskiJacek Sasin we wtorek 25 stycznia był pytany o potencjalne wprowadzenie twardego locdownu w Polsce . Wicepremier wykluczył taką możliwość i to pomimo dzisiejszego wzrostu liczby chorych na COVID-19 sięgających niemal 37 tys. zakażeń. Jacek Sasin: „Nie ma dyskusji by wrócić do drastycznych rozwiązań” Już w połowie stycznia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska informował o piątej fali pandemii. Dzisiaj (tj. 25 stycznia) MZ donosi o 36 995 nowych zakażeniach oraz 252 zgonach. Takie dane sprawiają, że przedsiębiorcy coraz mocniej obawiają się ponownego wprowadzenia lockdownu. Ten jednak nie wchodzi w rachubę (przynajmniej na razie) co potwierdzają słowa Jacka Sasina w rozmowie dla TVP1: Nie ma w tej chwili ani żadnych decyzji, ani nawet żadnych dyskusji, żeby wrócić do takich drastycznych rozwiązań, jakie znamy z przeszłości, czyli zamknięcia gospodarki – oświadczył wicepremier. Źródło: PAP Jacek Sasin we wtorek 25 stycznia był pytany o potencjalne wprowadzenie twardego locdownu w Polsce.Wicepremier wykluczył taką możliwość i to pomimo dzisiejszego wzrostu liczby chorych na COVID-19 sięgających niemal 37 tys. zakażeń. Jacek Sasin: „Nie ma dyskusji by wrócić do drastycznych rozwiązań” Już w połowie stycznia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska informował o piątej fali pandemii. Dzisiaj (tj. 25 stycznia) MZ donosi o 36 995 nowych zakażeniach oraz 252 zgonach. Takie dane sprawiają, że przedsiębiorcy coraz mocniej obawiają się ponownego wprowadzenia lockdownu. Ten jednak nie wchodzi w rachubę (przynajmniej na razie) co potwierdzają słowa Jacka Sasina w rozmowie dla TVP1: Nie ma w tej chwili ani żadnych decyzji, ani nawet żadnych dyskusji, żeby wrócić do takich drastycznych rozwiązań, jakie znamy z przeszłości, czyli zamknięcia gospodarki – oświadczył wicepremier. Źródło: PAP
25.01.2022Damian KonkelNiemal co piąta firma wyraża obawy związane z potencjalnym bankructwem w 2022 r . – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Wśród przyczyn wymienia się szczególnie zmiany prawno-podatkowe, inflację i spadek popytu. Niepewna przyszłość dotyka przede wszystkim małe i średnie podmioty zatrudniające do 49 osób. Firmy z branży budowlanej szczególnie zaniepokojone sytuacją na rynku W 2021 r. o upadłość otarło się ponad 7% firm sektora MŚP. W tym roku czarnego scenariusza obawia się prawie co piąty biznes. Niepokój udziela się głównie przedsiębiorstwom z branży budowlanej, gdyż ewentualnego zakończenia działalności nie wyklucza 32% podmiotów. Sytuację panującą w tym obszarze najlepiej podsumowują zaległości wobec dostawców i banków, które podwyższyły się o niemal 16%, do 6,06 mld zł, podczas gdy dla wszystkich branż zmiana ta wyniosła 11% – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK: Drożeją materiały budowlane, brakuje rąk do pracy, a rynek kontraktów nie jest równie obfity dla firm o różnej specjalizacji. Znów zaczęły pogłębiać się problemy zatorów płatniczych – wyjaśnia prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak. Do innych branż, które szczególnie mocno obawiają się bankructwa, zaliczają się firmy usługowe (28%), transportowe (24%), handlowe (17%) i przemysłowe (9%). Firmy z sektora MŚP najbardziej zagrożone Niemal co piąta firma wyraża obawy związane z potencjalnym bankructwem w 2022 r.– wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Wśród przyczyn wymienia się szczególnie zmiany prawno-podatkowe, inflację i spadek popytu. Niepewna przyszłość dotyka przede wszystkim małe i średnie podmioty zatrudniające do 49 osób. Firmy z branży budowlanej szczególnie zaniepokojone sytuacją na rynku W 2021 r. o upadłość otarło się ponad 7% firm sektora MŚP. W tym roku czarnego scenariusza obawia się prawie co piąty biznes. Niepokój udziela się głównie przedsiębiorstwom z branży budowlanej, gdyż ewentualnego zakończenia działalności nie wyklucza 32% podmiotów. Sytuację panującą w tym obszarze najlepiej podsumowują zaległości wobec dostawców i banków, które podwyższyły się o niemal 16%, do 6,06 mld zł, podczas gdy dla wszystkich branż zmiana ta wyniosła 11% – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK: Drożeją materiały budowlane, brakuje rąk do pracy, a rynek kontraktów nie jest równie obfity dla firm o różnej specjalizacji. Znów zaczęły pogłębiać się problemy zatorów płatniczych – wyjaśnia prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak. Do innych branż, które szczególnie mocno obawiają się bankructwa, zaliczają się firmy usługowe (28%), transportowe (24%), handlowe (17%) i przemysłowe (9%). Firmy z sektora MŚP najbardziej zagrożone
24.01.2022Damian KonkelInflacja Producencka (PPI) w grudnia 2021 r . wzrosła do 14,2%, co przewyższa prognozy analityków. W porównaniu z listopadem zeszłego roku jest to wzrost o 2,4%. To najwyższy wynik od maja 1996 r., kiedy to inflacja znajdowała się na poziomie 14,3% – informuje w piątek 21 stycznia Główny Urząd Statystyczny. Inflacja: boom konsumpcyjny jednym z czynników wysokiego wskaźnika Rafał Benecki, główny ekonomista ING Baku Śląskiego wyjaśnia, że obecnie mamy do czynienia z jesienną falą wzrostów cen surowców, przed nami nowa fala przerzucania wyższych kosztów na CPI: Wysoka inflacja w Polsce to nie tylko zewnętrzne szoki cenowe, ale także zasługa ekspansywnej polityki gospodarczej ostatnich lat i boomu konsumpcyjnego. Złożenie wysokiej presji inflacyjnej spowodowanej przez popyt wewnętrzny, ale także wysokiej inflacji zagranicą spowodował że CPI w styczniu 2022 r. zbliży się do 10%, nawet jak zewnętrzne szoki przygasną inflacja w Polsce pozostanie wysoka. Dlatego RPP będzie kontynuować podwyżki stóp do 4% w tym i 4,5% w 2023 roku – prognozuje ekspert. Inflacja w Niemczech najwyższa w historii Nie najlepsze informacje w kontekście inflacji napływały już wczoraj 20 stycznia z Niemiec, gdzie ceny producentów okazały się wyższe średnio o 24% w porównaniu ze stawkami obowiązującymi w analogicznym okresie poprzedniego roku. Tak wysokiej inflacji PPI Inflacja Producencka (PPI) w grudnia 2021 r.wzrosła do 14,2%, co przewyższa prognozy analityków. W porównaniu z listopadem zeszłego roku jest to wzrost o 2,4%. To najwyższy wynik od maja 1996 r., kiedy to inflacja znajdowała się na poziomie 14,3% – informuje w piątek 21 stycznia Główny Urząd Statystyczny. Inflacja: boom konsumpcyjny jednym z czynników wysokiego wskaźnika Rafał Benecki, główny ekonomista ING Baku Śląskiego wyjaśnia, że obecnie mamy do czynienia z jesienną falą wzrostów cen surowców, przed nami nowa fala przerzucania wyższych kosztów na CPI: Wysoka inflacja w Polsce to nie tylko zewnętrzne szoki cenowe, ale także zasługa ekspansywnej polityki gospodarczej ostatnich lat i boomu konsumpcyjnego. Złożenie wysokiej presji inflacyjnej spowodowanej przez popyt wewnętrzny, ale także wysokiej inflacji zagranicą spowodował że CPI w styczniu 2022 r. zbliży się do 10%, nawet jak zewnętrzne szoki przygasną inflacja w Polsce pozostanie wysoka. Dlatego RPP będzie kontynuować podwyżki stóp do 4% w tym i 4,5% w 2023 roku – prognozuje ekspert. Inflacja w Niemczech najwyższa w historii Nie najlepsze informacje w kontekście inflacji napływały już wczoraj 20 stycznia z Niemiec, gdzie ceny producentów okazały się wyższe średnio o 24% w porównaniu ze stawkami obowiązującymi w analogicznym okresie poprzedniego roku. Tak wysokiej inflacji PPI
21.01.2022Damian KonkelPiąta fala koronawirusa sprawia, że przedsiębiorcy mogą mieć niebawem kłopot z nadmierną absencją pracowników . W Polsce aktualnie znajduje się pół miliona osób objętych kwarantanną. Wysoka transmisja wirusa może przyczynić się do kolejnych przymusowych izolacji. Eksperci z kolei prognozują, że już niedługo możemy się spodziewać nawet 100 tys. zakażeń dziennie. Piąta fala koronawirusa przyczyni się do licznych absencji pracowników Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że w Polsce zaczęła się piąta fala zakażeń COVID-19. Coraz więcej przypadków jest wywołanych wariantem Omikron. Zdaniem specjalistów dzienna liczba chorych w naszym kraju niebawem przekroczy poziom 100 tys. Takie statystyki wywołują dyskusje na temat potencjalnego lockdownu, aczkolwiek rząd nie planuje wdrożyć takiego rozwiązania o czym informowaliśmy na łamach naszego serwisu. Pojawia się jednak problem z wysoką zaraźliwością nowego wariantu, co może przyczynić się do absencji pracowników, którzy będą zmuszeni przebywać na kwarantannie. Z tego powodu we Włoszech odwołano setek połączeń kolejowych. Po prostu brakowało rąk do pracy. Piąta fala koronawirusa: przedsiębiorcy przygotowani na wariant Omikron? „Rzeczpospolita” informuje, że przedsiębiorcy na razie nie sygnalizują problemów ze wzrostem zakażeń wśród swoich pracowników. Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan powiedział dziennikowi, że pracodawcy są już przyzwyczajeni do prowadzenia dzielności w trakcie pandemii. Sprawę ułatwia już doświadczenie w pracy zdalnej u Piąta fala koronawirusa sprawia, że przedsiębiorcy mogą mieć niebawem kłopot z nadmierną absencją pracowników.W Polsce aktualnie znajduje się pół miliona osób objętych kwarantanną. Wysoka transmisja wirusa może przyczynić się do kolejnych przymusowych izolacji. Eksperci z kolei prognozują, że już niedługo możemy się spodziewać nawet 100 tys. zakażeń dziennie. Piąta fala koronawirusa przyczyni się do licznych absencji pracowników Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że w Polsce zaczęła się piąta fala zakażeń COVID-19. Coraz więcej przypadków jest wywołanych wariantem Omikron. Zdaniem specjalistów dzienna liczba chorych w naszym kraju niebawem przekroczy poziom 100 tys. Takie statystyki wywołują dyskusje na temat potencjalnego lockdownu, aczkolwiek rząd nie planuje wdrożyć takiego rozwiązania o czym informowaliśmy na łamach naszego serwisu. Pojawia się jednak problem z wysoką zaraźliwością nowego wariantu, co może przyczynić się do absencji pracowników, którzy będą zmuszeni przebywać na kwarantannie. Z tego powodu we Włoszech odwołano setek połączeń kolejowych. Po prostu brakowało rąk do pracy. Piąta fala koronawirusa: przedsiębiorcy przygotowani na wariant Omikron? „Rzeczpospolita” informuje, że przedsiębiorcy na razie nie sygnalizują problemów ze wzrostem zakażeń wśród swoich pracowników. Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan powiedział dziennikowi, że pracodawcy są już przyzwyczajeni do prowadzenia dzielności w trakcie pandemii. Sprawę ułatwia już doświadczenie w pracy zdalnej u
20.01.2022Damian KonkelLockdown jako taki raczej nie jest i nie będzie instrumentem wykorzystywanym w polityce epidemicznej, tak jak to było w poprzednich falach . Planujemy pójść w kierunku powszechnego stosowania certyfikatów – powiedział w środę 19 stycznia minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef resortu zaznaczył, że lockdown nie będzie głównym środkiem zapobiegawczym jak miało to miejsce podczas poprzednich fal. Głosy o potencjalnym zastosowaniu takiego rozwiązania są spowodowane licznymi zakażeniami COVID-19, które dzisiaj przekroczyły granicę 30 tysięcy. Lockdown zostanie zastąpiony certyfikatami Niedzielski zwrócił uwagę, że coraz więcej państw rezygnuje z wdrażania lockdownu i podąża w kierunku stosowania certyfikatów szczepień, które potwierdzają testowanie, ujemny wynik testu, status ozdrowieńca bądź też szczepienie. Minister zdrowia oświadczył, że takie kroki zamierza powielić także polski rząd. Lockdown w Polsce: liczba zakażonych wzrosła dwukrotnie Dzisiaj (tj. 19 stycznia) odnotowano 30 586 nowych zakażeń koronawirusem. Polityk zwrócił uwagę na dynamikę liczby infekcji, która jest dwukrotnie wyższa niż w poprzednim tygodniu: To samo miało miejsce wczoraj – wczorajszy wynik rzędu niecałych 20 tys. w stosunku do 11 tys. z tygodnia poprzedniego – to też jest praktycznie podwojenie. I dzisiaj te 30 tys. w stosunku do 16 200 w zeszłym tygodniu – to jest wzrost dokładnie o 90 proc. – stwierdził Niedzielski, który zastrzegł, Lockdown jako taki raczej nie jest i nie będzie instrumentem wykorzystywanym w polityce epidemicznej, tak jak to było w poprzednich falach.Planujemy pójść w kierunku powszechnego stosowania certyfikatów – powiedział w środę 19 stycznia minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef resortu zaznaczył, że lockdown nie będzie głównym środkiem zapobiegawczym jak miało to miejsce podczas poprzednich fal. Głosy o potencjalnym zastosowaniu takiego rozwiązania są spowodowane licznymi zakażeniami COVID-19, które dzisiaj przekroczyły granicę 30 tysięcy. Lockdown zostanie zastąpiony certyfikatami Niedzielski zwrócił uwagę, że coraz więcej państw rezygnuje z wdrażania lockdownu i podąża w kierunku stosowania certyfikatów szczepień, które potwierdzają testowanie, ujemny wynik testu, status ozdrowieńca bądź też szczepienie. Minister zdrowia oświadczył, że takie kroki zamierza powielić także polski rząd. Lockdown w Polsce: liczba zakażonych wzrosła dwukrotnie Dzisiaj (tj. 19 stycznia) odnotowano 30 586 nowych zakażeń koronawirusem. Polityk zwrócił uwagę na dynamikę liczby infekcji, która jest dwukrotnie wyższa niż w poprzednim tygodniu: To samo miało miejsce wczoraj – wczorajszy wynik rzędu niecałych 20 tys. w stosunku do 11 tys. z tygodnia poprzedniego – to też jest praktycznie podwojenie. I dzisiaj te 30 tys. w stosunku do 16 200 w zeszłym tygodniu – to jest wzrost dokładnie o 90 proc. – stwierdził Niedzielski, który zastrzegł,
19.01.2022Damian KonkelGórnictwo otrzyma w tym roku wsparcie finansowe od państwa w wysokości 6,09 mld zł – podano w projekcie rozporządzenia, które jest aktem wykonawczym do ustawy zakładającej wsparcie górnictwa . Górnictwo może otrzymać niemal 29 mld zł do 2031 roku Nowy system wsparcia został przekazany do Komisji Europejskiej w dniu 26 maja 2021 r, w celu prenotyfikacji. Beneficjentami systemu wsparcia będą Polska Grupa Górnicza S.A., Tauron Wydobycie S.A. i Węglokoks Kraj sp. z o.o. W dniu 2 grudnia 2021 r. zostały zakończone rozmowy dotyczące prenotyfikacji. Obecnie przygotowywany jest wniosek notyfikacyjny do KE, którego przekazanie planuje się w styczniu 2022 r. – czytamy. Nowy system wsparcia publicznego dla spółek sektora węgla kamiennego, którego celem ma być zapewnienie stabilności funkcjonowania do momentu jego zamknięcia, oznaczać będzie wydatki dla budżetu państwa w maksymalnej kwocie 28,82 mld zł w latach 2022-2031. Źródło: PAP Górnictwo otrzyma w tym roku wsparcie finansowe od państwa w wysokości 6,09 mld zł – podano w projekcie rozporządzenia, które jest aktem wykonawczym do ustawy zakładającej wsparcie górnictwa.Górnictwo może otrzymać niemal 29 mld zł do 2031 roku Nowy system wsparcia został przekazany do Komisji Europejskiej w dniu 26 maja 2021 r, w celu prenotyfikacji. Beneficjentami systemu wsparcia będą Polska Grupa Górnicza S.A., Tauron Wydobycie S.A. i Węglokoks Kraj sp. z o.o. W dniu 2 grudnia 2021 r. zostały zakończone rozmowy dotyczące prenotyfikacji. Obecnie przygotowywany jest wniosek notyfikacyjny do KE, którego przekazanie planuje się w styczniu 2022 r. – czytamy. Nowy system wsparcia publicznego dla spółek sektora węgla kamiennego, którego celem ma być zapewnienie stabilności funkcjonowania do momentu jego zamknięcia, oznaczać będzie wydatki dla budżetu państwa w maksymalnej kwocie 28,82 mld zł w latach 2022-2031. Źródło: PAP
18.01.2022Damian KonkelPrzedsiębiorcy, którzy zdecydowali się od 1 stycznia 2022 r . wysyłać elektroniczne faktury ustrukturyzowane za pomocą ministerialnego systemu informatycznego, tracą czas i nerwy – pisze poniedziałkowy (tj. 17 stycznia) „Dziennik Gazeta Prawna”. E-Faktury. System jest ciągle dopracowywany Eksperci zgodnie twierdzą, że Krajowy System e-Faktur, który umożliwia elektronicznie wysyłanie faktur, jest pełen błędów: Jest też ciągle dopracowywany przez resort finansów, ale użytkownicy nie otrzymują na ten temat klarownych informacji. Dla części firm to niebezpieczne. Możliwe jest bowiem kilkukrotne wysłanie tej samej faktury, co po potencjalnym uznaniu wszystkich takich dokumentów za prawidłowe mogłoby skutkować problemami podatkowymi – czytamy w dzienniku. E-Faktury. Programista: „system nie wytrzymał natężenia ruchu” Gazeta cytuje specjalistów, którzy wskazują, że Krajowy System e-Faktur (KSeF) w wersji udostępnionej przedsiębiorcom nie spełnia definicji produktu informatycznego gotowego do udostępnienia dla użytkowników: Wydaje się, że jakiś element KSeF został źle skonfigurowany bądź błędnie oszacowany i w konsekwencji system nie wytrzymał natężenia ruchu. Teraz jest minimalnie lepiej, ale nadal trudno uznać, że działa on prawidłowo – powiedział „DGP” architekt rozwiązań IT i programista Adrian Lapierre. Źródło: PAP Przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się od 1 stycznia 2022 r.wysyłać elektroniczne faktury ustrukturyzowane za pomocą ministerialnego systemu informatycznego, tracą czas i nerwy – pisze poniedziałkowy (tj. 17 stycznia) „Dziennik Gazeta Prawna”. E-Faktury. System jest ciągle dopracowywany Eksperci zgodnie twierdzą, że Krajowy System e-Faktur, który umożliwia elektronicznie wysyłanie faktur, jest pełen błędów: Jest też ciągle dopracowywany przez resort finansów, ale użytkownicy nie otrzymują na ten temat klarownych informacji. Dla części firm to niebezpieczne. Możliwe jest bowiem kilkukrotne wysłanie tej samej faktury, co po potencjalnym uznaniu wszystkich takich dokumentów za prawidłowe mogłoby skutkować problemami podatkowymi – czytamy w dzienniku. E-Faktury. Programista: „system nie wytrzymał natężenia ruchu” Gazeta cytuje specjalistów, którzy wskazują, że Krajowy System e-Faktur (KSeF) w wersji udostępnionej przedsiębiorcom nie spełnia definicji produktu informatycznego gotowego do udostępnienia dla użytkowników: Wydaje się, że jakiś element KSeF został źle skonfigurowany bądź błędnie oszacowany i w konsekwencji system nie wytrzymał natężenia ruchu. Teraz jest minimalnie lepiej, ale nadal trudno uznać, że działa on prawidłowo – powiedział „DGP” architekt rozwiązań IT i programista Adrian Lapierre. Źródło: PAP
17.01.2022Damian KonkelPodwyżki cen gazu i energii dla firm sięgają kilkuset procent . Tymczasem tarcza antyinflacyjna 2.0 nie zawiera rozwiązań osłonowych dla biznesu – pisze czwartkowa (tj. 13 stycznia) „Rzeczpospolita”. Szczególnie narażona ma być gastronomia. Przedsiębiorcy są skazani na siebie, co przyczyni się niewątpliwie do podwyżek cen towarów i usług. To z kolei przełoży się na portfele klientów, którzy w mniejszym stopniu odczują obniżenie stawki VAT do 0%. Tarcza antyinflacyjna. Ekspert: „to będzie trudny rok dla przedsiębiorców” Najnowszy cennik PGNiG wywołuje istny szok. Za gaz biznes musi płacić 798 zł (za MWh), co w porównaniu z poprzednim rokiem oznacza wzrost cen na poziomie 480%. Dziennik wskazuje, że energia elektryczna drożeje wolniej, bo ok. 100-200%, aczkolwiek firmy i tak mają poważne kłopoty. Co najgorsze, to nie koniec rosnących kosztów działalności: Do tego trzeba doliczyć rosnące obciążenia podatkowo-składkowe, które niesie dla biznesu Polski Ład, wysokie ceny materiałów i surowców, presję na podwyżki wynagrodzeń, co oznacza większe wydatki na płace itp. To będzie trudny rok dla przedsiębiorców – wyjaśnia cytowany przez „Rz” Łukasz Bernatowicz, wiceprezes Business Centre Club. Bernatowicz dodaje również, że obniżenie stawek VAT na żywność do zera to duże logistyczne wyzwanie dla handlu. W ciągu miesiąca trzeba przystosować setki tysięcy kas fiskalnych – A Podwyżki cen gazu i energii dla firm sięgają kilkuset procent.Tymczasem tarcza antyinflacyjna 2.0 nie zawiera rozwiązań osłonowych dla biznesu – pisze czwartkowa (tj. 13 stycznia) „Rzeczpospolita”. Szczególnie narażona ma być gastronomia. Przedsiębiorcy są skazani na siebie, co przyczyni się niewątpliwie do podwyżek cen towarów i usług. To z kolei przełoży się na portfele klientów, którzy w mniejszym stopniu odczują obniżenie stawki VAT do 0%. Tarcza antyinflacyjna. Ekspert: „to będzie trudny rok dla przedsiębiorców” Najnowszy cennik PGNiG wywołuje istny szok. Za gaz biznes musi płacić 798 zł (za MWh), co w porównaniu z poprzednim rokiem oznacza wzrost cen na poziomie 480%. Dziennik wskazuje, że energia elektryczna drożeje wolniej, bo ok. 100-200%, aczkolwiek firmy i tak mają poważne kłopoty. Co najgorsze, to nie koniec rosnących kosztów działalności: Do tego trzeba doliczyć rosnące obciążenia podatkowo-składkowe, które niesie dla biznesu Polski Ład, wysokie ceny materiałów i surowców, presję na podwyżki wynagrodzeń, co oznacza większe wydatki na płace itp. To będzie trudny rok dla przedsiębiorców – wyjaśnia cytowany przez „Rz” Łukasz Bernatowicz, wiceprezes Business Centre Club. Bernatowicz dodaje również, że obniżenie stawek VAT na żywność do zera to duże logistyczne wyzwanie dla handlu. W ciągu miesiąca trzeba przystosować setki tysięcy kas fiskalnych – A
13.01.2022Damian KonkelDo Małego ZUS-u plus mamy zgłoszonych ponad 327 tys . przedsiębiorców – przekazała PAP prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. Z ulgi mogą skorzystać firmy, które w poprzednim roku kalendarzowym odnotowały przychód poniżej 120 tys. zł. Jeśli działalność gospodarcza była prowadzona krócej, limit przychodu wylicza się proporcjonalnie do liczby dni prowadzenia firmy, aczkolwiek działalność gospodarcza nie może być prowadzona krócej niż 60 dni. Po ulgę można ubiegać się do 31 stycznia br. Mały ZUS cieszy się dużym zainteresowaniem Kolejny już rok zainteresowanie programem naszych klientów jest stosunkowo duże – potwierdza Gertruda Uścińska. Jak wynika z informacji przekazanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, aby skorzystać z rozwiązania, przedsiębiorcy muszą zgłosić się do 31 stycznia. Ci, którzy korzystali z ulgi w 2021 roku i nadal spełniają warunki, nie muszą zgłaszać się ponownie. ZUS przypomniał, że przedsiębiorcy, którzy korzystają z Małego ZUS plus w 2022 roku, są zobowiązani do złożenia dodatkowych dokumentów rozliczeniowych – termin ten mija 20 lutego. Mały ZUS: przywileje wynikające z ulgi Jak czytamy w zamieszczonym komunikacie program umożliwia firmom płacenie niższych składek na ubezpieczenia społeczne, lecz nie dotyczy to składki zdrowotnej, którą przedsiębiorca opłaca w pełnej wysokości. Ponadto beneficjenci mogą korzystać z Małego ZUS-u maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu ostatnich 60 Do Małego ZUS-u plus mamy zgłoszonych ponad 327 tys.przedsiębiorców – przekazała PAP prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. Z ulgi mogą skorzystać firmy, które w poprzednim roku kalendarzowym odnotowały przychód poniżej 120 tys. zł. Jeśli działalność gospodarcza była prowadzona krócej, limit przychodu wylicza się proporcjonalnie do liczby dni prowadzenia firmy, aczkolwiek działalność gospodarcza nie może być prowadzona krócej niż 60 dni. Po ulgę można ubiegać się do 31 stycznia br. Mały ZUS cieszy się dużym zainteresowaniem Kolejny już rok zainteresowanie programem naszych klientów jest stosunkowo duże – potwierdza Gertruda Uścińska. Jak wynika z informacji przekazanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, aby skorzystać z rozwiązania, przedsiębiorcy muszą zgłosić się do 31 stycznia. Ci, którzy korzystali z ulgi w 2021 roku i nadal spełniają warunki, nie muszą zgłaszać się ponownie. ZUS przypomniał, że przedsiębiorcy, którzy korzystają z Małego ZUS plus w 2022 roku, są zobowiązani do złożenia dodatkowych dokumentów rozliczeniowych – termin ten mija 20 lutego. Mały ZUS: przywileje wynikające z ulgi Jak czytamy w zamieszczonym komunikacie program umożliwia firmom płacenie niższych składek na ubezpieczenia społeczne, lecz nie dotyczy to składki zdrowotnej, którą przedsiębiorca opłaca w pełnej wysokości. Ponadto beneficjenci mogą korzystać z Małego ZUS-u maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu ostatnich 60
12.01.2022Damian KonkelZmiany w KPRM (Kancelaria Prezesa Rady Ministrów) . Mateusz Morawiecki zniósł bowiem górną granicę dodatków dla pracowników – pisze wtorkowa (tj. 11 stycznia) „Rzeczpospolita”. Dotychczasowy limit dla dodatku służbowego wynosił 40% wynagrodzenia zasadniczego. Autorzy projektu argumentują, że regulacje mają na celu „uelastycznienie takich nagród”. Rozporządzenie weszło w życie tuż przed końcem 2021 r. KPRM: wynagrodzenia jeszcze wyższe. Wcześniej urzędnicy mogli liczyć na niecałe 10 tys. zł brutto Z przepisów wynika, że nowe zasady dotyczą m.in. sekretarzy i asystentów premiera oraz ministrów w jego kancelarii, czyli osób mających bezpośredni kontakt z najważniejszymi politykami. Dotąd mogli zarobić brutto do 7 tys. zł, czyli wraz z dodatkiem służbowym niemal 10 tys. zł – podaje „Rz”. Centrum Informacyjne Rządu wyjaśnia, że „co do zasady ewentualny dodatek służbowy będzie przyznawany do wysokości 40% wynagrodzenia zasadniczego”. Podkreślono również, że „zwiększony dodatek będzie przyznawany wyjątkowo, tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Trudno na tym etapie oszacować, ilu pracowników będzie to dotyczyło”. To rządowych działań ustosunkował się senator i były prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski: Zapis o szczególnie uzasadnionych przypadkach umożliwia w praktyce przyznanie dodatku dowolnemu pracownikowi – skomentował w rozmowie z dziennikiem. KPRM: budżet zdecydowanie wyższy niż zakładano Tegoroczny budżet Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wzrośnie o ponad 40% Zmiany w KPRM (Kancelaria Prezesa Rady Ministrów).Mateusz Morawiecki zniósł bowiem górną granicę dodatków dla pracowników – pisze wtorkowa (tj. 11 stycznia) „Rzeczpospolita”. Dotychczasowy limit dla dodatku służbowego wynosił 40% wynagrodzenia zasadniczego. Autorzy projektu argumentują, że regulacje mają na celu „uelastycznienie takich nagród”. Rozporządzenie weszło w życie tuż przed końcem 2021 r. KPRM: wynagrodzenia jeszcze wyższe. Wcześniej urzędnicy mogli liczyć na niecałe 10 tys. zł brutto Z przepisów wynika, że nowe zasady dotyczą m.in. sekretarzy i asystentów premiera oraz ministrów w jego kancelarii, czyli osób mających bezpośredni kontakt z najważniejszymi politykami. Dotąd mogli zarobić brutto do 7 tys. zł, czyli wraz z dodatkiem służbowym niemal 10 tys. zł – podaje „Rz”. Centrum Informacyjne Rządu wyjaśnia, że „co do zasady ewentualny dodatek służbowy będzie przyznawany do wysokości 40% wynagrodzenia zasadniczego”. Podkreślono również, że „zwiększony dodatek będzie przyznawany wyjątkowo, tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Trudno na tym etapie oszacować, ilu pracowników będzie to dotyczyło”. To rządowych działań ustosunkował się senator i były prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski: Zapis o szczególnie uzasadnionych przypadkach umożliwia w praktyce przyznanie dodatku dowolnemu pracownikowi – skomentował w rozmowie z dziennikiem. KPRM: budżet zdecydowanie wyższy niż zakładano Tegoroczny budżet Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wzrośnie o ponad 40%
11.01.2022Damian KonkelPolski Ład . Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w poniedziałek 10 stycznia zapowiedział zwroty dla nauczycieli w tym i w następnych tygodniach. Wyrównanie jest przewidziane dla pedagogów, którzy w styczniu otrzymali wynagrodzenie mniejsze nie zakłada program PiS. Polski Ład. Czarnek: „To, co się wydarzyło, to są błędy w stosowaniu przepisów” W ubiegłym tygodniu (o sprawie informowaliśmy tutaj) głośno zrobiło się o nauczycielach, którzy w związku z Polskim Ładem otrzymali w styczniu niższą pensję. Przemysław Czarnek w rozmowie z RMF FM przekonuje jednak, że na nowych przepisach można sporo zyskać: W dalszym ciągu podtrzymuję, że Polski Ład powoduje zwiększenie wynagrodzeń nauczycieli. (…) Tak jest w zdecydowanej większości przypadków. Natomiast to, co się wydarzyło, to są błędy w stosowaniu przepisów bądź niezastosowaniu przepisów, wynikające być może również z braku doinformowania – powiedział Czarnek, który podkreślił, że nauczyciele na Polskim Ładzie nie stracą, bowiem program nie przewiduje takiej opcji. Polski Ład. Nauczyciele otrzymają zwroty w tym i następnych tygodniach Przemysław Czarnek zadeklarował również kiedy nauczycielom zostanie przyznane wyrównanie w związku z niedogodnościami: Do wszystkich szkół trafi dzisiaj komunikat Ministerstwa Finansów – pierwsze szkolenia dla księgowych jest o godz. 14.00. Według mojej wiedzy będą następne. Ci, którzy mają źle naliczone wynagrodzenia i mniejsze niż Polski Ład.Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w poniedziałek 10 stycznia zapowiedział zwroty dla nauczycieli w tym i w następnych tygodniach. Wyrównanie jest przewidziane dla pedagogów, którzy w styczniu otrzymali wynagrodzenie mniejsze nie zakłada program PiS. Polski Ład. Czarnek: „To, co się wydarzyło, to są błędy w stosowaniu przepisów” W ubiegłym tygodniu (o sprawie informowaliśmy tutaj) głośno zrobiło się o nauczycielach, którzy w związku z Polskim Ładem otrzymali w styczniu niższą pensję. Przemysław Czarnek w rozmowie z RMF FM przekonuje jednak, że na nowych przepisach można sporo zyskać: W dalszym ciągu podtrzymuję, że Polski Ład powoduje zwiększenie wynagrodzeń nauczycieli. (…) Tak jest w zdecydowanej większości przypadków. Natomiast to, co się wydarzyło, to są błędy w stosowaniu przepisów bądź niezastosowaniu przepisów, wynikające być może również z braku doinformowania – powiedział Czarnek, który podkreślił, że nauczyciele na Polskim Ładzie nie stracą, bowiem program nie przewiduje takiej opcji. Polski Ład. Nauczyciele otrzymają zwroty w tym i następnych tygodniach Przemysław Czarnek zadeklarował również kiedy nauczycielom zostanie przyznane wyrównanie w związku z niedogodnościami: Do wszystkich szkół trafi dzisiaj komunikat Ministerstwa Finansów – pierwsze szkolenia dla księgowych jest o godz. 14.00. Według mojej wiedzy będą następne. Ci, którzy mają źle naliczone wynagrodzenia i mniejsze niż
10.01.2022Damian KonkelPolski Ład już na początku roku rozczarował nauczycieli . Pedagodzy w styczniu otrzymali pensję o 200-300 zł niższą w porównaniu z poprzednimi miesiącami. Piotr Müller, który był gościem 5 stycznia w Programie 1 Polskiego Radia ustosunkował się do tej kwestii. Rzecznik rządu zapewnia, że program autorstwa PiS sprzyja wielu osobom, a niedogodności finansowe to wynik pomyłki. Polski Ład: nauczyciele otrzymają wyrównanie Rzecznik rządu we wspomnianym wywiadzie deklaruje, że Polski Ład wpłynie pozytywnie na portfele Polaków, a dla niektórych będzie on po prostu obojętny: Każda osoba, która jest zatrudniona na umowę o pracę, a której średnio miesięcznie dochody nie przekraczają 12,8 tysięcy złotych – te osoby na Polskim Ładzie w żaden sposób nie stracą. Część z nich znacząco zyska, natomiast dla części tych osób jest to po prostu reforma neutralna – wyjaśnia Müller, który wspomniał także o wyrównaniu strat finansowych: Ze względu na pewne rozliczenia podatkowe doszło w niektórych miejscach, jeżeli chodzi w szczególności o nauczycieli, do złego naliczenia podatku i siłą rzeczy te osoby otrzymają jego wyrównanie albo w lutym, liczę na to, że księgowi o to zadbają, a my przygotujemy takie rozwiązania, które pozwolą na to, aby to w sposób sprawny zrobić – oświadcza rzecznik. Polski Ład: księgowi mogli się Polski Ład już na początku roku rozczarował nauczycieli.Pedagodzy w styczniu otrzymali pensję o 200-300 zł niższą w porównaniu z poprzednimi miesiącami. Piotr Müller, który był gościem 5 stycznia w Programie 1 Polskiego Radia ustosunkował się do tej kwestii. Rzecznik rządu zapewnia, że program autorstwa PiS sprzyja wielu osobom, a niedogodności finansowe to wynik pomyłki. Polski Ład: nauczyciele otrzymają wyrównanie Rzecznik rządu we wspomnianym wywiadzie deklaruje, że Polski Ład wpłynie pozytywnie na portfele Polaków, a dla niektórych będzie on po prostu obojętny: Każda osoba, która jest zatrudniona na umowę o pracę, a której średnio miesięcznie dochody nie przekraczają 12,8 tysięcy złotych – te osoby na Polskim Ładzie w żaden sposób nie stracą. Część z nich znacząco zyska, natomiast dla części tych osób jest to po prostu reforma neutralna – wyjaśnia Müller, który wspomniał także o wyrównaniu strat finansowych: Ze względu na pewne rozliczenia podatkowe doszło w niektórych miejscach, jeżeli chodzi w szczególności o nauczycieli, do złego naliczenia podatku i siłą rzeczy te osoby otrzymają jego wyrównanie albo w lutym, liczę na to, że księgowi o to zadbają, a my przygotujemy takie rozwiązania, które pozwolą na to, aby to w sposób sprawny zrobić – oświadcza rzecznik. Polski Ład: księgowi mogli się
05.01.2022Damian KonkelDzisiaj 4 stycznia rozpoczął się zapowiadany 29 grudnia strajk górników z Polskiej Grupy Górniczej . Z tego powodu na 48 godzin zostaną zablokowane wysyłki z kopalń. Protest wynika z braku porozumienia w sprawie wielkości tegorocznego funduszu płac. Związkowcy domagają się rekompensaty pieniężnej za przepracowane od września do grudnia weekendy oraz wzrostu średniego wynagrodzenia brutto z obecnych 7829 zł do 8200 zł. Strajk górników. Szef związku w PGG: „chcemy, aby ktoś docenił naszą ciężką pracę” O przyczynie strajku i postulatach związkowców tłumaczył podczas dzisiejszej (tj. 4 stycznia) konferencji prasowej Bogusław Hutek, szef górniczej Solidarności, a zarazem szef związku w Polskiej Grupie Górniczej (PGG), który powiedział również: Chcemy ustalić średniówkę na przyszły rok, żeby inflacja, która dzisiaj bije rekordy 10 proc., nie spowodowała obniżki wynagrodzeń dla górników, a pewnie w dalszym etapie protestów, które będą, jeżeli zarząd, ani rząd, się nie obudzą, to będzie też mowa o umowie społecznej – wyjaśnia szef „S” w PGG. Hutek wystosował również apel do dziennikarzy, aby ci zwrócili się do PGG, żeby spółka udostępniła im korespondencję z 2020 r. i 2021 r. (między PGG a spółkami energetycznymi): To się państwo dowiecie, kto jest odpowiedzialny za to, że jest brak węgla w tym kraju. Nie są odpowiedzialni górnicy, Dzisiaj 4 stycznia rozpoczął się zapowiadany 29 grudnia strajk górników z Polskiej Grupy Górniczej.Z tego powodu na 48 godzin zostaną zablokowane wysyłki z kopalń. Protest wynika z braku porozumienia w sprawie wielkości tegorocznego funduszu płac. Związkowcy domagają się rekompensaty pieniężnej za przepracowane od września do grudnia weekendy oraz wzrostu średniego wynagrodzenia brutto z obecnych 7829 zł do 8200 zł. Strajk górników. Szef związku w PGG: „chcemy, aby ktoś docenił naszą ciężką pracę” O przyczynie strajku i postulatach związkowców tłumaczył podczas dzisiejszej (tj. 4 stycznia) konferencji prasowej Bogusław Hutek, szef górniczej Solidarności, a zarazem szef związku w Polskiej Grupie Górniczej (PGG), który powiedział również: Chcemy ustalić średniówkę na przyszły rok, żeby inflacja, która dzisiaj bije rekordy 10 proc., nie spowodowała obniżki wynagrodzeń dla górników, a pewnie w dalszym etapie protestów, które będą, jeżeli zarząd, ani rząd, się nie obudzą, to będzie też mowa o umowie społecznej – wyjaśnia szef „S” w PGG. Hutek wystosował również apel do dziennikarzy, aby ci zwrócili się do PGG, żeby spółka udostępniła im korespondencję z 2020 r. i 2021 r. (między PGG a spółkami energetycznymi): To się państwo dowiecie, kto jest odpowiedzialny za to, że jest brak węgla w tym kraju. Nie są odpowiedzialni górnicy,
04.01.2022Damian KonkelNowe obostrzenia w Polsce jeszcze w tym tygodniu ? Takiej możliwości w poniedziałek 3 stycznia nie wykluczył minister zdrowia Adam Niedzielski podczas rozmowy z RMF FM. Powodem takich rozważań jest nadmierna liczba zakażeń na Covid-19 w ciągu ostatnich kilku dni. Tym razem na celowniku rządu znajduje się m.in. działalność galerii handlowych. Szef resortu zdrowia wspomniał również o rozmowach ze szkołami. Jeżeli wzrostowy trend się utrzyma możemy spodziewać się kolejnych decyzji, które zapadną w środę (tj. 5 stycznia) lub piątek (tj. 7 stycznia). Nowe obostrzenia: kluczowe najbliższe dni Adam Niedzielski podczas wywiadu dla RMF FM wyraził swoje zaniepokojenie w kwestii wzrostu liczby osób zakażonych Covid-19: Jeżeli przez trzy dni widzimy wzrosty zakażeń, bo trzy dni temu przyrost był 10-procentowy, a ten wczorajszy był powyżej 25 proc., to siłą rzeczy jest to bardzo wyraźny sygnał ostrzegawczy – powiedział minister zdrowia, który poinformował o 6422 nowych przypadków koronawirusa. Szef resortu zaznaczył również, że „skoro widzimy, że pewien arsenał związany z wszczepieniem społeczeństwa kończy się, to używa się tego, co pozostaje w ręku. Pozostają wówczas obostrzenia” Jeżeli będziemy widzieli w tym tygodniu, że mamy kontynuację wzrostowego trendu zakażeń, przy bardzo wysokim poziomie zapełnienia łóżek szpitalnych, na poziomie 20 tysięcy, to tak, będziemy podejmowali kolejne decyzje Nowe obostrzenia w Polsce jeszcze w tym tygodniu?Takiej możliwości w poniedziałek 3 stycznia nie wykluczył minister zdrowia Adam Niedzielski podczas rozmowy z RMF FM. Powodem takich rozważań jest nadmierna liczba zakażeń na Covid-19 w ciągu ostatnich kilku dni. Tym razem na celowniku rządu znajduje się m.in. działalność galerii handlowych. Szef resortu zdrowia wspomniał również o rozmowach ze szkołami. Jeżeli wzrostowy trend się utrzyma możemy spodziewać się kolejnych decyzji, które zapadną w środę (tj. 5 stycznia) lub piątek (tj. 7 stycznia). Nowe obostrzenia: kluczowe najbliższe dni Adam Niedzielski podczas wywiadu dla RMF FM wyraził swoje zaniepokojenie w kwestii wzrostu liczby osób zakażonych Covid-19: Jeżeli przez trzy dni widzimy wzrosty zakażeń, bo trzy dni temu przyrost był 10-procentowy, a ten wczorajszy był powyżej 25 proc., to siłą rzeczy jest to bardzo wyraźny sygnał ostrzegawczy – powiedział minister zdrowia, który poinformował o 6422 nowych przypadków koronawirusa. Szef resortu zaznaczył również, że „skoro widzimy, że pewien arsenał związany z wszczepieniem społeczeństwa kończy się, to używa się tego, co pozostaje w ręku. Pozostają wówczas obostrzenia” Jeżeli będziemy widzieli w tym tygodniu, że mamy kontynuację wzrostowego trendu zakażeń, przy bardzo wysokim poziomie zapełnienia łóżek szpitalnych, na poziomie 20 tysięcy, to tak, będziemy podejmowali kolejne decyzje
03.01.2022Damian KonkelKonfederacja Lewiatan spodziewa się w przyszłym roku dalszego spadku bezrobocia oraz wzrostu wynagrodzeń, którego dynamika będzie jednak wolniejsza niż w 2021 r . Zdaniem Moniki Fedorczuk, ekspertki ds. rynku pracy, bezrobocie na koniec 2022 r. znajdzie się na poziomie 5-5,1%. Konfederacja Lewiatan: dynamika wzrostu wynagrodzeń na poziomie 7% w skali roku Nadal obserwujemy duże różnice, jeśli chodzi o wysokość bezrobocia, szczególnie na poziomie powiatów, choć analiza danych z ubiegłych miesięcy pokazuje, że sytuacja szybciej poprawia się w tych regionach, gdzie stopa bezrobocia jest wyższa niż średnia krajowa. Przyszły rok może przynieść zmniejszenie różnic regionalnych mierzonych odsetkiem osób poszukujących pracy, choć oczywiście sytuacja na obszarach dotkniętych problemami strukturalnymi nie zmieni się bez interwencji zewnętrznej – mówi Fedorczuk, która prognozuje kolejne podwyżki płac, lecz nie tak dynamiczne jak miało to miejsce w mijającym roku: W 2022 roku możemy spodziewać się nasilenia oczekiwania podwyżek z uwagi na rosnące ceny paliw i energii. Wydaje się, że będziemy mieli dalej do czynienia ze wzrostem wynagrodzeń, ale już nie tak silnym jak w mijającym roku, choć zróżnicowanym w zależności od branży. Dynamika wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw może sięgnąć w skali roku 7% – dodaje ekspertka. Konfederacja Lewiatan: pozostanie na rynku pracy lepszą alternatywą niż przejście Konfederacja Lewiatan spodziewa się w przyszłym roku dalszego spadku bezrobocia oraz wzrostu wynagrodzeń, którego dynamika będzie jednak wolniejsza niż w 2021 r.Zdaniem Moniki Fedorczuk, ekspertki ds. rynku pracy, bezrobocie na koniec 2022 r. znajdzie się na poziomie 5-5,1%. Konfederacja Lewiatan: dynamika wzrostu wynagrodzeń na poziomie 7% w skali roku Nadal obserwujemy duże różnice, jeśli chodzi o wysokość bezrobocia, szczególnie na poziomie powiatów, choć analiza danych z ubiegłych miesięcy pokazuje, że sytuacja szybciej poprawia się w tych regionach, gdzie stopa bezrobocia jest wyższa niż średnia krajowa. Przyszły rok może przynieść zmniejszenie różnic regionalnych mierzonych odsetkiem osób poszukujących pracy, choć oczywiście sytuacja na obszarach dotkniętych problemami strukturalnymi nie zmieni się bez interwencji zewnętrznej – mówi Fedorczuk, która prognozuje kolejne podwyżki płac, lecz nie tak dynamiczne jak miało to miejsce w mijającym roku: W 2022 roku możemy spodziewać się nasilenia oczekiwania podwyżek z uwagi na rosnące ceny paliw i energii. Wydaje się, że będziemy mieli dalej do czynienia ze wzrostem wynagrodzeń, ale już nie tak silnym jak w mijającym roku, choć zróżnicowanym w zależności od branży. Dynamika wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw może sięgnąć w skali roku 7% – dodaje ekspertka. Konfederacja Lewiatan: pozostanie na rynku pracy lepszą alternatywą niż przejście
29.12.2021Damian KonkelAkcyza na alkohol . Prezydent RP Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy, na której skorzystają mali, niezależni producenci napojów alkoholowych. Zgodnie z regulacjami tacy przedsiębiorcy mogą liczyć na niższy o połowę podatek w porównaniu do standardowych stawek. Ustawa ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2022 r. Akcyza na alkohol niższa dla poszczególnych producentów i inne udogodnienia Beneficjentami takiego rozwiązania mają być producenci win, miodów pitnych i wódek regionalnych. Ponadto w myśl ustawy ma nastąpić uelastycznienie sprzedaży na odległość wyrobów akcyzowych z akcyzą zapłaconą w innym kraju a przeznaczonych bezpośrednio dla konsumenta. Akcyzę będzie można rozliczyć na terenie kraju bez konieczności korzystania z usług pośrednika. Nowelizacja wprowadza również zmiany w przepisach o podatku dochodowym, w tym np. definicję podmiotu hybrydowego oraz zasady jego opodatkowania. W ustawie są zawarte również zmiany w nowelizacji ustaw podatkowych, która wprowadza rozwiązania podatkowe z Polskiego Ładu, w tym np. dotyczące wspólnego opodatkowania osoby samotnie wychowującej dziecko z tym właśnie dzieckiem. Źródło: PAP Akcyza na alkohol.Prezydent RP Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy, na której skorzystają mali, niezależni producenci napojów alkoholowych. Zgodnie z regulacjami tacy przedsiębiorcy mogą liczyć na niższy o połowę podatek w porównaniu do standardowych stawek. Ustawa ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2022 r. Akcyza na alkohol niższa dla poszczególnych producentów i inne udogodnienia Beneficjentami takiego rozwiązania mają być producenci win, miodów pitnych i wódek regionalnych. Ponadto w myśl ustawy ma nastąpić uelastycznienie sprzedaży na odległość wyrobów akcyzowych z akcyzą zapłaconą w innym kraju a przeznaczonych bezpośrednio dla konsumenta. Akcyzę będzie można rozliczyć na terenie kraju bez konieczności korzystania z usług pośrednika. Nowelizacja wprowadza również zmiany w przepisach o podatku dochodowym, w tym np. definicję podmiotu hybrydowego oraz zasady jego opodatkowania. W ustawie są zawarte również zmiany w nowelizacji ustaw podatkowych, która wprowadza rozwiązania podatkowe z Polskiego Ładu, w tym np. dotyczące wspólnego opodatkowania osoby samotnie wychowującej dziecko z tym właśnie dzieckiem. Źródło: PAP
28.12.2021Damian KonkelPolski Ład . W programie autorstwa PiS nadal nie brakuje luk w przepisach. O kolejnych mankamentach w regulacjach informuje 27 grudnia „Dziennik Gazeta Prawna”. Tym razem chodzi o wysokość składki zdrowotnej za styczeń 2022 r. Różnica między tym, co twierdzi ZUS, a tym, co wynika z przepisu Polskiego Ładu, to prawie 111 zł. Problem dotyczy przedsiębiorców, którzy wybiorą liniowy 19-proc. PIT. Polski Ład: ZUS wskazuje na 9-procentową składkę zdrowotną, choć przepisy mówią co innego Zakład Ubezpieczeń Społecznych na własnej stronie internetowej podaje, że wysokość składki zdrowotnej w styczniu przyszłego roku pozostanie bez zmian i wyniesie 9%. „DGP” pisze natomiast, że regulacje wchodzące w życie 1 stycznia 2022 r. uwzględniają dla liniowców składkę na poziomie 4,9%. Bez zmian pozostanie wyłącznie podstawa wymiaru za styczeń 2022 r., która będzie taka sama jak w bieżącym roku. Przepis jest wyjątkowo jasny i precyzyjny. Problem polega na tym, że z pewnych względów regulacja ta nie odpowiada zamysłowi rządzących – komentuje w rozmowie z dziennikiem Michał Pankiewicz, radca prawny, doradca podatkowy. Prawnicy są zdania, że nie ma podstawy prawnej do naliczania 9-procentowej składki za styczeń u liniowców, a ZUS swoją wykładnią chce zastąpić ustawodawcę. Z kolei Renata Majewska z Biura Kadr i Płac ujmuje to krótko: ZUS Polski Ład.W programie autorstwa PiS nadal nie brakuje luk w przepisach. O kolejnych mankamentach w regulacjach informuje 27 grudnia „Dziennik Gazeta Prawna”. Tym razem chodzi o wysokość składki zdrowotnej za styczeń 2022 r. Różnica między tym, co twierdzi ZUS, a tym, co wynika z przepisu Polskiego Ładu, to prawie 111 zł. Problem dotyczy przedsiębiorców, którzy wybiorą liniowy 19-proc. PIT. Polski Ład: ZUS wskazuje na 9-procentową składkę zdrowotną, choć przepisy mówią co innego Zakład Ubezpieczeń Społecznych na własnej stronie internetowej podaje, że wysokość składki zdrowotnej w styczniu przyszłego roku pozostanie bez zmian i wyniesie 9%. „DGP” pisze natomiast, że regulacje wchodzące w życie 1 stycznia 2022 r. uwzględniają dla liniowców składkę na poziomie 4,9%. Bez zmian pozostanie wyłącznie podstawa wymiaru za styczeń 2022 r., która będzie taka sama jak w bieżącym roku. Przepis jest wyjątkowo jasny i precyzyjny. Problem polega na tym, że z pewnych względów regulacja ta nie odpowiada zamysłowi rządzących – komentuje w rozmowie z dziennikiem Michał Pankiewicz, radca prawny, doradca podatkowy. Prawnicy są zdania, że nie ma podstawy prawnej do naliczania 9-procentowej składki za styczeń u liniowców, a ZUS swoją wykładnią chce zastąpić ustawodawcę. Z kolei Renata Majewska z Biura Kadr i Płac ujmuje to krótko: ZUS
27.12.2021Damian Konkel