W ujęciu rocznym inflacja w Polsce – kwiecień 2023 w porównaniu do kwietnia 2022 r. – wyniosła 14,7%. Ogółem w poprzednim miesiącu ceny wzrosły o 0,7% w porównaniu z marcem 2023. Najmocniej zdrożała żywność. Nie zrekompensowały tego nieznaczne spadki cen nośników energii oraz paliwa na przestrzeni kilku ostatnich tygodni.
Ile wyniosła inflacja w Polsce? Kwiecień 2023 r. był droższy o 14,7% od kwietnia 2022
Ostateczne informacje z Głównego Urzędu Statystycznego bazują na cenach towarów i usług konsumpcyjnych z 12 głównych kategorii. Przy szybkich szacunkach za kolejne miesiące wylicza się dane dla:
- żywności i napoi bezalkoholowych – 19,7% rok do roku, 0,5% miesiąc do miesiąca;
- nośników energii – 23,5% rdr., -0,3% mdm.;
- paliwa dla prywatnych środków transportu – -0,1% rdr., -1,2% mdm.
Główny Urząd Statystyczny prezentuje swoje wyliczenia CPI na podstawie wyników badań cen na rynku detalicznym oraz budżetów gospodarstw domowych Polaków. Koszt każdego towaru czy usługi ma przypisaną konkretną wagę, wyliczaną na podstawie statystyk indywidualnego spożycia/zużycia/zapotrzebowania z ostatnich 2 lat. Na początku roku uaktualnia się te wskaźniki i kategorie.
Inflacja w Polsce – zmiany cen w głównych kategoriach koszyka
Pełne odczyty polskiej inflacji w kwietniu poznamy w połowie maja. Poniżej rozszerzone, ostateczne wyniki za marzec 2023:
- żywność i napoje bezalkoholowe – 24,0% rok do roku, 2,2% od lutego 2023;
- napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe – 12,0% rdr., 1,8% mdm.;
- odzież i obuwie – 7,7% rdr., 5,0% mdm.;
- użytkowanie mieszkania i nośniki energii (prąd, węgiel i inne materiały opałowe, gaz) – 19,6% rdr., -0,1% mdm.;
- wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego – 14,4% rdr., 1,4% mdm,;
- zdrowie – 9,5% rdr., 0,8% mdm.;
- transport – 3,9% rdr., -0,9% mdm.;
- łączność – 9,4% rdr., 1,7% mdm.;
- rekreacja i kultura – 16,4% rdr., -0,3% mdm.;
- edukacja – 14,1% rdr., 0,5% mdm.;
- restauracje i hotele – 16,9% rdr., 0,9% mdm.;
- inne towary i usługi – 13,8% rdr., 1,7% mdm.
Co zdrożało najbardziej w kwietniu 2023? O tym piszą i mówią eksperci
W kwietniu 2023 najbardziej zdrożały żywność i napoje bezalkoholowe, co dotyczy porównania z kwietniem 2022 – od marca 2023 największe podwyżki cen odnotowano w kategorii odzieży i obuwia. Według ekspertów największy udział w tych podwyżkach dotyczy cen owoców i warzyw. To efekt m.in. niesprzyjającej obfitym zbiorom pogody na południu Europy w ostatnich miesiącach. Niektórzy twierdzą, że impet cenowy jest porównywalny z zeszłym rokiem – jednak tym razem zabrakło dodatkowych działań osłonowych.
Niektóre analizy wskazują, że roczna inflacja w tzw. podstawowych koszykach zakupowych może już przekraczać 50%. Nie ma produktu spożywczego, w którym wzrost cen rok do roku byłby „zaledwie” jednocyfrowy. Nieznacznie spadły jedynie ceny sprzętu telekomunikacyjnego oraz audiowizualnego, fotograficznego i informatycznego – odpowiednio o 1,3 i 0,6 proc. Cała reszta jest droższa.
Nawet jeśli kolejne odczyty będą niższe, to komentatorzy podkreślają, że:
- wystarczył miesiąc do zrealizowania w pełni rocznego celu inflacyjnego;
- odczyty poniżej 20% to głównie zasługa wysokiej bazy z zeszłego roku oraz cieplejszej zimy, która wyhamowała podwyżki cen energii;
- podwyżki płac, waloryzacje świadczeń (realizowane głównie przez transfery pomiędzy funduszami i zaciąganie kolejnych długów) nie nadążają za rosnącymi kosztami życia;
- rosnące ceny w sklepach wywołują presję inflacyjną, np. na podwyżki wynagrodzeń;
- inflacja w Polsce przez kolejne 2 lata będzie ok. 2–5 razy wyższa od zakładanego celu inflacyjnego – powrót do odczytów na poziomie 2,5–3,5% rdr. spodziewany jest najwcześniej w 2025 roku.
Skąd taka inflacja w Polsce? Kwiecień nie daje ekspertom powodów do optymizmu
Przywrócenie maksymalnej stawki VAT na gaz i ulgi dla niektórych przedsiębiorstw odbija się negatywnie na cenach żywności – preferencyjne warunki dla piekarni od kwietnia nie przyniosły na razie widocznej poprawy. Wprawdzie różne manewry cenowe pozwoliły na uniknięcie podwyżki cen paliw w styczniu, ale część ekspertów uważa, że kierowcy mogą spodziewać się wzrostu kosztów w kolejnych miesiącach.
Inflacja w minionym miesiącu nieco zwolniła – towary i usługi drożeją tempie porównywalnym do wiosny zeszłego roku. Prognozy na lata 2023–26 mówią o skumulowaniu inflacji do poziomu 40%. Według GUS-u największy wpływ na odczyty inflacyjne w ostatnich miesiącach miały wyższe ceny w kategoriach:
- Żywność;
- Mieszkanie;
- Transport;
- Restauracje i hotele;
- Rekreacja i kultura.
Lutowy wynik 18,4% to rekord obecnego kryzysu – poprzedni odnotowano w październiku 2022 roku, kiedy inflacja w Polsce wyniosła 17,9% rdr. Ceny żywności wciąż rosną szybko, nawet jeśli nieco wolniej, niż w poprzednich miesiącach. Część produktów podrożała w ciągu roku o ponad 30%, a cukier nawet 85%!
Co zmieniło się w koszyku inflacyjnym na 2023 rok?
Poniżej oficjalny aktualny system wag stosowany przez Główny Urząd Statystyczny i porównanie znaczenia cen z poszczególnych kategorii od 2019 roku:
2019 | 2020 | 2021 | 2022 | 2023 | |
Żywność i napoje bezalkoholowe | 24,89% | 25,24% | 27,77% | 26,59% | 27,01% |
Napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe | 6,37% | 6,25% | 6,91% | 6,32% | 5,75% |
Odzież i obuwie | 4,94% | 4,94% | 4,21% | 4,47% | 4,27% |
Użytkowanie mieszkania i nośniki energii | 19,17% | 18,44% | 19,14% | 19,33% | 19,63% |
Wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego | 5,70% | 5,80% | 5,83% | 5,71% | 5,29% |
Zdrowie | 5,12% | 5,29% | 5,39% | 5,69% | 5,71% |
Transport | 10,34% | 9,89% | 8,88% | 9,54% | 9,92% |
Łączność | 4,18% | 4,54% | 5,00% | 4,90% | 4,48% |
Rekreacja i kultura | 6,44% | 6,62% | 5,78% | 6,07% | 6,14% |
Edukacja | 1,07% | 1,15% | 1,02% | 1,16% | 1,21% |
Restauracje i hotele | 6,20% | 6,12% | 4,56% | 4,77% | 5,11% |
Inne towary i usługi | 5,58% | 5,72% | 5,51% | 5,45% | 5,48% |
Aktualizacja udziałów poszczególnych kategorii we wskaźniku CPI spowodowała zmianę odczytów inflacji w Polsce za pierwszy miesiąc w roku. Pierwsze dane z szybkiego szacunku GUS-u podawały 17,2% rdr. i 2,4% mdm. Ostateczne wynik za styczeń to 2023 po weryfikacji 16,6% rok do roku i 2,5% miesiąc do miesiąca.
Prognozy dotyczące inflacji w Polsce. Kwiecień przyniósł odczyty nieco wyższe od oczekiwań wielu ekspertów
W mediach mogliśmy usłyszeć wiele wypowiedzi o „płaskowyżu inflacyjnym” czy początku dezinflacji od marca. Pierwsze komentarze po publikacji szybkiego szacunku CPI przez GUS koncentrują się utrzymaniu wysokiego tempa wzrostu cen. Szacunkowe odczyty są nieznacznie niższe od prognoz ekspertów, którzy przewidywali wyniki na poziomie 14,8% rdr. i 0,8% mdm.
Eksportów najbardziej niepokoi fakt, że inflacja wciąż jest wysoka, mimo że ceny energii, surowców i zbóż na świecie zdążyły mocno spaść po gwałtownym skoku w górę wywołanym atakiem Rosji na Ukrainę. W kolejnych miesiącach komentatorzy spodziewają się kolejnych podwyżek cen w sklepach – nawet jeśli inflacja będzie powoli spadać. Niższe odczyty będą wynikać z tego, że inflacja w Polsce przed rokiem była już co miesiąc dwucyfrowa. Tymczasem wiceminister finansów Artur Soboń przekonuje, że do jednocyfrowych wartości CPI możemy spodziewać się dopiero od IV kwartału 2023 roku.
Analizy inflacyjne Narodowego Banku Polskiego
Wprawdzie tempo wzrostu cen nieco spada, ale nadal jest coraz drożej. W zeszłym roku NBP opublikował najnowsze prognozy swojego Departamentu Analiz Ekonomicznych. Według nich średnioroczna inflacja w Polsce za cały 2023 rok wyniesie 10,2–13,5%, w kolejnym roku 3,9–7,5%, a w 2025 r. już 2,0–5,0%.
Najbardziej pesymistyczny scenariusz poprzednich analiz Narodowego Banku Polskiego zakładał ok. 23% za marzec 2023 r. Te prognozy się nie spełniły, co nie znaczy, że sytuacja jest dobra. Po chwilowym wyhamowaniu tempa wzrostu cen w środku lata zeszłego roku, które miało zwiastować „płaskowyż inflacyjny”, bardzo szybko nastąpiło odbicie w górę. Pierwotnie analitycy NBP przewidywali przyspieszenie inflacji we wrześniu, tymczasem istotny wzrost odczytów nastąpił już za sierpień 2022 r. Tym razem nie ma przesłanek, by podwyżki ponownie tak przyspieszyły – jednak zawsze mogą pojawić się niespodziewane czynniki.
Kiedy inflacja w Polsce zacznie wyraźnie spadać?
NBP przewiduje znaczące spadki odczytów inflacyjnych od drugiego kwartału 2023 r. W marcu ostatecznie wyniosły 16,1%, a szybki szacunek CPI za kwiecień wyniósł 14,7% – mniej, ale do celu inflacyjnego na poziomie 1,5–3,5 wciąż daleko. Niektórzy eksperci i komentatorzy kontrują, że wolniejszy wzrost cen i kolejne, coraz niższe odczyty CPI, będą spowodowane przede wszystkim efektem bazy, a nie skutecznością działań podejmowanych w walce z inflacją przez rząd i instytucje państwowe.
Część ekspertów zwraca uwagę, że wzrosty cen dla konsumentów po raz pierwszy od dawna przebiły inflację dla producentów – wskaźnik cen dóbr produkcyjnych PPI z 24.04.2023 wyniósł 10,1% za marzec. Jeszcze w lutym było to 18,4%, w poprzednich miesiącach odczyty dobijały nawet do 24,6%. Nieznaczne spadki tempa wzrostu cen producenckich wiążą się z uspokojeniem sytuacji na rynku energii. Wyższe stawki VAT i spodziewane wśród części analityków turbulencje logistyczne na rynku surowców mogą ponownie napędzić inflację producencką.
Średnioroczna inflacja w Polsce – 2022 rok jako całość
GUS opublikował krótki, zwięzły komunikat. Dokładniejsze podsumowania i analizy przeprowadzali przede wszystkim eksperci w mediach. Komentarze i oceny do tych samych liczb bywają skrajnie odmienne. Średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w 2022 r. w stosunku do 2021 r. wyniósł 114,4 – to oznacza, że średnioroczna inflacja CPI w Polsce za 2022 rok wyniosła 14,4%. Wyniki w innych metodologiach są nieco inne. Przykładowo wskaźnik HICP, którym posługuje się Eurostat, pokazał 13,2%.
Oto comiesięczne odczyty inflacji rok do roku w Polsce za 2022 rok:
- styczeń – CPI 9,4%, HICP 8,7%;
- luty – CPI 8,5%, HICP 8,1%;
- marzec – CPI 11,0%, HICP 10,2%;
- kwiecień – CPI 12,4%, HICP 11,4%;
- maj – CPI 13,9%, HICP 12,8%;
- czerwiec – CPI 15,5%, HICP 14,2%;
- lipiec – CPI 15,6%, HICP 14,2%;
- sierpień – CPI 16,1%, HICP – 14,8%;
- wrzesień – CPI 17,2%, HICP – 15,7%;
- październik – CPI 17,9%, HICP – 16,4%;
- listopad – CPI 17,5%, HICP – 16,1%;
- grudzień – CPI 16,6%, HICP – 15,3%.
Inflacja w Polsce a wysokość stóp procentowych (i rat kredytów)
Stopniowe obniżanie stopy referencyjnej banku centralnego byłoby realne przy istotnym spowolnieniu inflacji. Prezes NBP przewidywał, że Rada Polityki Pieniężnej podwyższy stopy procentowe raz lub dwukrotnie o ok. 25 punktów bazowych w trwającym od października 2021 cyklu podwyżek. Nie określił przy tym, kiedy ów cykl mógłby się zakończyć. Wysokość inflacji w kolejnych miesiącach zależy także od wielu innych czynników.
Wbrew przewidywaniom z końca wakacji, zwiększenie dynamiki inflacji po lipcowym przestoju jak dotąd nie skłoniło Rady Polityki Pieniężnej i NBP do comiesięcznego wprowadzenia kolejnych podwyżek stóp procentowych przez NBP. Trudno mieć całkowitą pewność co do tego, jakie decyzje zapadną po kolejnych, publikowanych przez GUS odczytach danych za cały 2022 rok i kolejne miesiące 2023 roku.
Gdyby próbować przewidywać na podstawie wcześniejszych ruchów, prawdopodobnie w maju stopa referencyjna NBP pozostanie na poziomie 6,75% – eksperci oczekują ich ustabilizowania do końca 2023 roku i pierwszych obniżek od I kwartału 2024 r. Pozostaje niezmieniona od września, podobnie jak pozostałe stopy procentowe:
- lombardowa – 7,25%;
- depozytowa – 6,25%;
- redyskontowa weksli – 6,80%;
- dyskontowa weksli – 6,85%.
Inflacja w Polsce – o czym warto pamiętać? O tym było głośno w poprzednich miesiącach!
Ceny paliw
Spadki cen w miesiącach wakacyjnych były mniejsze od prognozowanych. Październik przyniósł kolejne podwyżki, w listopadzie przyszły niewielkie spadki. Niedawno Diesel osiągał najwyższe ceny w historii. Głównym „winowajcą” jest tu słaba złotówka. A tymczasem Orlen chwali się rekordowymi zyskami…
Modelowa marża rafineryjna „narodowego czempiona” wzrosła ostatnio z 16,7 USD we wrześniu do 31,4$ w październiku – głównie z uwagi na różnice w wycenach ropy różnego pochodzenia. Wprawdzie nie przekłada się bezpośrednio na zysk netto koncernu, ale można spodziewać się kontynuowania komunikacji pod hasłem „Orlen dba o portfele kierowców i wziął większy podatek na siebie”.
Cuda na Orlenie i inflacja w Polsce
Od 1 stycznia 2023 roku przywrócono VAT na paliwa z 8 proc. do poziomu 23%, co teoretycznie powinno przełożyć się na podwyżki na stacjach – dla części ekspertów i polityków brak zmian to dowód, że przez ostatnie miesiące 2022 roku Orlen sztucznie zawyżał marżę przy hurtowej sprzedaży paliw. Mają na to wskazywać również niższe ceny na zagranicznych stacjach należących do koncernu.
WP podaje przykład Czech, gdzie rząd obniżył akcyzę, a VAT na paliwa pozostawał niezmieniony – oraz dane zebrane przez Komisję Europejską. Wynika z nich, że hurtowa cena netto oleju napędowego w grudniu w całej UE była najwyższa w Szwecji. Polska znalazła się na drugim miejscu w tym „rankingu drożyzny”.
Tymczasem rynkowe przesłanki do obniżenia stawek miały występować już we wrześniu i październiku, o czym świadczą niższe ceny detaliczne brutto w okresie od jesieni do końca roku. Ceny netto mają znaczenie dla przedsiębiorców i transportu publicznego, niektóre samorządu już oszacowały, ile więcej wydały w związku z wysokimi marżami. W mediach pojawiły się już głosy, że zwiększone wpływy narodowego koncernu zwiększały inflację w Polsce o ok. 2 punkty procentowe. Wysokie koszty transportu przekładają się na ceny wszystkich towarów.
Ceny opału, surowców energetycznych i energii
Szeroko pojmowana branża energetyczna odnotowuje kolejne rekordy i nie ma dobrych wiadomości na przyszłość. Podwyżki są więcej niż pewne. 1 MWh na TGE kosztował już ponad 2160 zł w kontraktach rocznych. Pomimo spadków na giełdzie (ostatnie tygodnie ok. 1100 zł/MWh) oferty dostawców nie zawsze je uwzględniają, na co skarżyli się m.in. samorządowcy.
Włodarze miast, gmin i powiatów mają mieć zamrożone ceny energii, duzi przedsiębiorcy już nie. Wg konfederacji Lewiatan 81% przedsiębiorców planowało kolejne podwyżki cen na pierwsze miesiące 2023 roku z uwagi na rosnące koszty działalności – a stosunkowo wysoki popyt sprawia, że wciąż mogą przerzucać rosnące koszty na swoich klientów bez znaczącego spadku sprzedaży. Prąd dla firm (stawka za zużycie) we wrześniu zdrożał o 50–300%, w zależności od dostawcy.
Wzrosną też stawki za gaz i jego dostawę, także dla odbiorców indywidualnych. Według URE opłaty dla gospodarstw domowych wzrosną o 0,5–0,7% – zimą może to być już 40% (vide słynny wywiad w Gościu Wiadomości TVP). Podwyżki na początku 2023 boleśnie odczuło wiele firm. Część zlikwiduje, zawiesi lub ograniczy działalność, reszta przerzuci koszty na odbiorców, co finalnie dotknie konsumentów. Dobrą informacją jest stabilizacja i powolny spadek cen węgla opałowego.
Ceny i produkcja żywności
Problemy z produkcją azotu czy dwutlenku węgla przez państwowych producentów sprzed kilku miesięcy mogą wywindować ceny m.in. mleka, nabiału, mięs (zaburzone łańcuchy chłodzenia) i napojów gazowanych. Część producentów jajek, makaronu i browarów ma rozważać wstrzymanie lub ograniczenie produkcji. Według części analityków gwałtowny wzrost cen nawozów może mocno zredukować poziom przyszłorocznej produkcji żywności w Polsce.
Decyzje rządu i instytucji państwowych
Według różnych szacunków tarcze antyinflacyjne obniżyły odczyty inflacyjne o ok. 2–3 punkty procentowe – to zasługa głównie obniżenia stawek VAT na energię. Inne działania w ramach tych programów sprzyjają wzrostom cen. Tarcze antyinflacyjne będą obowiązywać przynajmniej do końca grudnia, w życie weszła ustawa o tzw. dodatku węglowym.
Termin składania wniosków minął 30 listopada 2022 r. Niektóre samorządy obawiają się, czy otrzymają środki rządowe w deklarowanym terminie. Włodarze miast, wsi i gmin donoszą również, że część odbiorców nie zgłasza się po zamówiony opał i węgiel zalega na składach. Pojawiają się doniesienia, iż surowiec w portach „blokuje” możliwość wyeksportowania ukraińskiego zboża w odpowiednim tempie.
Zdaniem ekonomistów takie bezpośrednie wsparcie finansowe nie pomaga w walce z inflacją i jej długofalowymi skutkami. Tarcza antyinflacyjna w 2023 roku ma wprawdzie nadal obowiązywać, ale „w zmienionej formie” – kolejne szczegóły mają być przedstawiane sukcesywnie, wielu decyzji jeszcze nie podjęto. Najprawdopodobniej VAT na żywność pozostanie na poziomie 0% przez kolejne pół roku. Powrót stawek VAT za energię do podstawowych 23% może zwiększać inflację w Polsce o ok. 0,5–1 pkt proc. w odczytach rdr., choć premier zapowiedział „amortyzowanie cen innymi mechanizmami”.
Czym jest inflacja? Najważniejsze definicje, pojęcia i wskaźniki
W treści oficjalnych raportów GUS-u próżno szukać takiego terminu. Instytucja uznaje go za potoczny, choć NBP posługuje się nim w znacznie szerszym zakresie. Inflacja to zjawisko postępującego spadku wartości pieniądza, które objawia się głównie powszechnym wzrostem cen towarów i usług we wszystkich branżach, kategoriach i sektorach – za taką samą sumę kupisz mniej, niż wcześniej. Nie należy mylić jej z samymi podwyżkami cen. Między innymi dlatego, że z powodu zachowań konsumentów zmienia się koszyk dóbr podstawowych, których wartość bada GUS.
W niektórych dokumentach i artykułach spotkasz się także z CPI – skrótem od angielskiego Consumer Price Index, czyli indeksu cen konsumenta, nazywanego też indeksem kosztów życia. Kiedy CPI rośnie i pozostaje dodatnie – tak jak w kwietniu 2023 r. w Polsce – można mówić o inflacji. Kiedy spada poniżej 0,0%, pojawia się jej przeciwieństwo, czyli deflacja. Część mediów podaje wskaźnik HICP (Harmonised Index of Consumer Prices), czyli zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych.
Niektórzy ekonomiści preferują wskaźnik inflacji bazowej, który do pewnego stopnia wyłącza czynniki, których nie można kontrolować poprzez narzędzia polityki pieniężnej (m.in. sezonowość, szoki popytowe i podażowe). Od marca 2009 r. Narodowy Bank Polski podaje aż 4 miary inflacji bazowej w odniesieniu do dodatniego CPI. Poniżej wyniki za marzec – w momencie publikacji artykułu NBP nie podał danych dla kwietnia 2023:
- inflacja po wyłączeniu cen administrowanych –15,7% rdr., 1,3% mdm.;
- inflacja po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych – 16,0% rdr., 1,5% mdm.;
- inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii – 12,3% rdr., 1,3% mdm.;
- 15% średnia obcięta – 15,5% rdr., 1,0% mdm.
Główne przyczyny inflacji w Polsce. Czynniki wewnętrzne i zewnętrzne
W rozmowie z Polską Agencją Prasową wiceminister finansów Artur Soboń przekonywał, że wysoka inflacja w ostatnich miesiącach w Polsce wynika przede wszystkim z czynników zewnętrznych. Wskazywał na globalne ceny energii i paliw, niedobory na rynku żywności, działania wojenne, sankcje wobec potentatów surowcowych (Rosję, ale nie tylko) i ich działania odwetowe oraz zaburzenia w globalnym łańcuchu dostaw.
Na logistykę wpływają m.in. długofalowe konsekwencje pandemii COVID-19 (vide sytuacja w Chinach i innych krajach Azji), ale też pomniejsze kryzysy. Takie jak zablokowanie Kanału Sueskiego na blisko tydzień przez kontenerowiec Ever Given czy kwestia krajowej infrastruktury (przeładunek węgla, elektrownia Ostrołęka-3 itd.).
W rozmowach o przyczynach inflacji w Polsce – nie tylko w kwietniu 2023 r. – politycy opozycyjni oraz część ekspertów koncentruje się na czynnikach wewnętrznych. Wzrost cen wynika również nadmiernej emisji pieniądza przez NBP, rozbudowanych programów świadczeń socjalnych i pomocowych (m.in. 500+, kolejne rządowe tarcze), braku dyscypliny wydatków publicznych, niedostosowania struktury gospodarki do aktualnych realiów ekonomicznych czy zaburzonych relacji pomiędzy krajowym popytem a podażą. Jak łatwo się domyślić, przyczyny inflacji akcentowane w poszczególnych wypowiedziach wynikają nie tylko z obiektywnej oceny rzeczywistej sytuacji, ale i bieżących potrzeb politycznych.
Czy inflacja w Polsce w kwietniu 2023 r. była wysoka? To zależy, jak i z kim się porównywać
W całej Unii Europejskiej trendy wzrostu inflacji obserwuje się już od lipca 2021 r. Jednak kryzys cenowy nie dotyka wszystkich państw członkowskich w takim samym stopniu. Niektóre kraje unijne przekroczyły już próg 20–procentowej inflacji rok do roku, w innych wskaźniki CPI nie dobiły jeszcze do 7%. Wynika to m.in. ze zróżnicowanego kształtu gospodarek, miksu energetycznego, decyzji banków centralnych, waluty, zakresu opieki socjalnej i wielu innych czynników.
- Inflacja w Niemczech – kwiecień 2023. Jakie są ceny u naszych zachodnich sąsiadów?
- Inflacja w Europie 2022 – na co wpływa? Ile wynosi w Polsce i innych krajach?
- Inflacja w Polsce 2022 – na jakim jest poziomie? Co wpływa na wysokość inflacji?
- Inflacja w Czechach – kwiecień 2023
- Inflacja w Turcji – kwiecień 2023. Utrzymuje się tendencja spadkowa