Dr Paweł Selera z Ministerstwa Finansów zakomunikował, że od 1 lipca br. zacznie obowiązywać pakiet VAT e-commerce. Zapis ten oznacza, że zarówno przedsiębiorcy jak i konsumenci państw członkowskich Unii Europejskiej będą musieli dodatkowo zapłacić za drobne towary przesyłane z Azji. Tylko z tego tytułu polski budżet ma zyskać prawie 0,5 mld zł, a w kolejnych latach zysk ma wzrosnąć ponad dwukrotnie w skali roku.
Zdaniem dyrektora departamentu podatku od towarów i usług Ministerstwa Finansów, wdrożenie pakietu VAT e-commerce jest jednym z najważniejszych zmian w przepisach o VAT od momentu dołączenia Polski do Unii Europejskiej:
„Z jednej strony nastąpi uszczelnienie systemu, zwłaszcza w przypadku drobnych przesyłek z Dalekiego Wschodu (do wartości 150 euro), z drugiej – wprowadzane są ułatwienia w rozliczeniu VAT. Importowane z Azji drobne towary, które do tej pory nie zawierały podatku VAT, od 1 lipca będą opodatkowane”.
Kto będzie płacił podatek
Pakiet VAT e-commerce ma także na celu uszczelnienie systemu. Obecne dyrektywy ustalają, że miejscem opodatkowania jest kraj, do którego nadana jest przesyłka. W przypadku jeżeli dostawca przekroczy progi obrotów (ustalane indywidualnie przez każde państwo), to musi się zarejestrować dla celów VAT. Od 1 lipca prawo podatkowe wprowadza WSTO (wewnątrzwspólnotowa sprzedaż towarów na odległość), który ujednolica próg obrotów w całej Unii na poziomie 10 tys. euro. Po przekroczeniu tej granicy miejscem dostawy i opodatkowania takich transakcji stanie się kraj konsumenta. Zapis ten może stanowić nie lada rewolucję, ponieważ w poszczególnych państwach pułap ten wynosi nawet 100 tys. euro.
Ministerstwo Finansów szacuje zysk w wysokości 482 mln zł w tym roku, a w kolejnych latach ma on wynieść ok. 1,2 mld zł. Resort zakłada, że przez 10 lat budżet uzyska dodatkowe ponad 10 mld zł.
- Wyższe emerytury w ramach Polskiego Ładu. Seniorów czekają podwyżki w 2022 r.
- Emerytury 2022. Polski Ład wpłynie na wysokość świadczeń dla seniorów
- Shopee wycofuje się z Polski! Wiemy, co stoi za tą decyzją
- Obowiązkowe oszczędzanie energii w Polsce – czy czeka nas jesienią?
- Ekonomiści z Credit Agricole prognozują wzrost PKB w Polsce o 1,5 proc.