Amerykańska lista „30 Under 30”, tworzona przez prestiżowe czasopismo Forbes, docenia młodych ludzi, którzy szukają rozwiązań na aktualne potrzeby, wykazują się nieszablonowym podejściem i innowacyjnością. Kandydaci wyróżniani są w różnorakich dziedzinach, na przykład w nauce, marketingu, mediach, czy polityce. Uwzględnienie w takim rankingu wydaje wam się niemożliwe do osiągnięcia? Historia Adama Olejniczaka pokazuje, że dzięki umiejętnemu podejmowaniu ryzyka oraz pracowitości można realizować swoje marzenia i spełniać się zawodowo.
Kim jest Adam Olejniczak i jaka była jego droga do sukcesu
Urodzony w Lesznie 19 listopada 1993 roku Adam Olejniczak uzyskał licencjat na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu oraz tytuł magistra na Uniwersytecie Amsterdamskim.
Już na studiach Adam wiedział, że założenie własnego biznesu będzie dla niego odpowiednią drogą. Pomysłowość i wytrwałość w dążeniu do celu pozwoliła mu na wczesny start w świecie startupów. Od razu po studiach dołączył do zespołu Cabture, który zajmował się reklamami w środkach transportu miejskiego. Został później współwłaścicielem, a także dyrektorem finansowym w ramach projektu. Po latach prowadzenia biznesu na rynku europejskim, firma otworzyła kolejne biuro w Dubaju. Tym samym poszerzyła swoją działalność o kolejne kraje. Cabture zakończył działanie po wejściu do USA w 2018 roku.
Nauczony doświadczeniem z poprzedniego projektu, Adam Olejniczak wystartował z nowym pomysłem – RydeOn. Platforma ta umożliwiała łączenie usług transportowych z hotelami.
Jak wykorzystać niszę/okazję i założyć firmę odnoszącą sukcesy na miarę Buffalo Market?
Jak sam Adam mówi, liczy się kreatywność, pracowitość i wola walki z przeciwnościami. Przez niespodziewany i przedłużający się lockdown, RydeOn nie miał szans na funkcjonowanie, ani tym bardziej rozwój, dlatego potrzebny był inny plan.
Olejniczak wpadł na nowy pomysł – zaczął dostarczać żywność osobom, które z powodu pandemii zrezygnowały z samodzielnych zakupów. Chwilę później okazało się, że sam nie jest w stanie zaspokoić nieustannie rosnącego popytu. Z tego powodu zaczął dostarczać produkty bezpośrednio od producentów, a następnie wynajął magazyn i zatrudnił pracowników. Wraz
z rozbudową firmy, Adam podjął decyzję, by dostarczać do sieci sklepów takich jak Walmart, czy Costco ekologiczne artykuły spożywcze pochodzące bezpośrednio od lokalnych przedsiębiorców. Zmiana modelu biznesowego na Direct Store Delivery pozwoliła na pełną obsługę klientów od momentu odbioru produktów od producentów po umieszczenie ich na sklepowej półce.
Fenomen Buffalo Market
Wszystko zaczęło się od stworzenia innowacyjnej platformy logistycznej. Umożliwiła ona optymalizowanie całego procesu począwszy od monitorowania ilości produktów w sklepie, przez automatyczne złożenie zamówienia, na transporcie z magazynu do sklepu docelowego kończąc.
Co szczególnie ciekawe i istotne, firma stale monitoruje ruch drogowy, a poprzez odpowiednie algorytmy dobiera najlepszą trasę dla kierowców swoich ciężarówek. Buffalo Market zapewnia dostawy na czas oraz bardziej ekonomiczne zużycie paliwa. Przekłada się to na ograniczenie nakładów finansowych, a także na minimalizowanie negatywnego wpływu na środowisko.
Buffalo Market obsługuje aktualnie ok. 2,6 tys. sklepów, a firmy korzystające z usług Adama dynamicznie rozwijają się. Na przykład Inked Bread Co. W ciągu sześciu tygodni zanotowało wzrost przychodów o ponad 600%. To skok z 15 000 $ aż do 500 000 $ miesięcznie!
Buffalo Market zatrudnia kilkuset pracowników na całym świecie, prężnie działa w Kalifornii, Nevadzie, Arizonie, Oregonie i Waszyngtonie, a w najbliższym czasie pojawi się w kolejnych trzech stanach Stanów Zjednoczonych.
- Jak rozpocząć własny biznes. Od czego zacząć i jak się rozwijać
- Jak budowanie rozpoznawalności w Internecie pomaga się rozwijać i pokonywać przeszkody w trudnych czasach
- Jaki sklep internetowy wybrać: SaaS vs. Open Source
- Dropshipping w 4 krokach – jak zacząć?
- Przestrzeń coworkingowa – czy warto?