Planując budżet na rok 2024 rząd uwzględnił podwyżki płacy minimalnej. Ta, od pewnego czasu, rośnie sukcesywnie. W 2023 pensje zarabiających najmniej zostały podniesione do kwoty 3490 zł brutto. W lipcu nastąpi kolejny wzrost do poziomu 3600 zł brutto. Na podniesienie pensji mogą liczyć także pracownicy otrzymujący wynagrodzenie godzinowe – po styczniowej podwyżce stawka wynosi 22,80 zł brutto za godzinę.
Płaca minimalna w 2024 – ile wyniesie?
W 2024 roku minimalne wynagrodzenie zostanie podniesione w dwóch terminach – na początku roku oraz w lipcu (podobnie jak w 2023). Pierwszy wzrost oznacza pensję w wysokości 4242 zł brutto, natomiast kolejny podwyżkę do kwoty 4300 zł brutto. Wraz z pensją minimalną wzrośnie również stawka godzinowa – w styczniu do kwoty 27,70 zł brutto; w lipcu osiągnie wysokość 28,10 zł brutto. Szacuje się, że na podwyżkach skorzysta około 3,6 mln Polaków. W stosunku do kwot z 2023 roku to wzrost o 20%.
Propozycje związkowców
Nieco inaczej na kwestię podwyżek zapatruje się OPZZ (Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych), które proponuje, by płaca minimalna już w styczniu 2024 wyniosła 4300 zł brutto, natomiast w lipcu osiągnęła poziom 4540 zł brutto. To więcej niż zaproponował rząd. Wyliczenia te uwzględniają poziom inflacji i wzrost cen np. za żywność.
Taka podwyżka oznaczałaby, że od stycznia 2024 pracownik otrzymywałby o 700 zł więcej, a od lipca o 240 zł więcej.
Podwyżki płacy minimalnej w 2023
Rok 2023 to aż dwukrotny wzrost wynagrodzenia minimalnego. Pierwsza podwyżka miała miejsce w styczniu, kolejna zaplanowana jest na lipiec. Od 1 stycznia 2023 roku pensja minimalna wynosi 3490 zł brutto. To o 480 zł więcej niż w 2022 roku. Już od lipca pracowników czeka kolejny wzrost, do poziomu 3600 zł brutto.
Jak tłumaczą rządzący, główną przyczyną podwyżki płacy najniższej jest wysoka inflacja wywołana wojną w Ukrainie. Wynagrodzenie minimalne ma za zadanie ograniczać nierówność dochodową i chronić osoby aktywne zawodowo przed pracą poniżej wyznaczonych limitów.