Sektor hotelowy ponownie obawia się lockdownu. Mimo, że sytuacja branży na przestrzeni kilku poprzednich miesięcy poprawiła się, to właściciele obiektów są niepewni przyszłości. Hotelarze zakładają powrót do rentowności nie wcześniej niż pod koniec 2022 r. Segment ten adaptuje się do nowych warunków, aczkolwiek jego odbudowa potrwa kilka lat.
Sektor hotelowy obawia się ponownego zamknięcia branży
Okres od marca 2020 r. jest trudny dla branży hotelarskiej, która mocno odczuła skutki pandemii koronawirusa. Wprowadzane obostrzenia szczególnie dały się we znaki hotelom miejskim. Obiekty zlokalizowane w miastach oczekują gości biznesowych, choć sytuacja w ciągu kilku ubiegłych miesięcy znacząco się poprawiła. Niestety do ideału jest nadal daleko. Zbliżający się okres jesienno-zimowy w połączeniu z coraz głośniejszymi pogłoskami dotyczących czwartej fali zachorowań na Covid-19 sprawia, że hotele niepokojąco patrzą w przyszłość.
Sektor hotelowy okazją dla inwestorów? Niekoniecznie
Panujące okoliczności sprzyjają inwestorom, którzy poszukują hoteli w słabej kondycji finansowej. Aktualnie jednak takich miejsc jest niewiele uwzględniając obiekty posiadające co najmniej 100 pokoi co nie oznacza, że potencjalnych rozmów odnośnie transakcji nie ma. Osoby rozważające sprzedaż nie są z kolei skore do obniżenia cen szczególnie jeżeli mówimy o hotelach znajdujących się w turystycznych miejscowościach. Dodatkowo panujące uwarunkowania utrudniają oszacowanie przyszłych zysków co zniechęca inwestorów. Warto też podkreślić inny aspekt. W Polsce właścicielami hoteli są indywidualni przedsiębiorcy, a nie instytucjonalny kapitał, który dominuje na rynkach w Europie.
Sektor hotelowy szykuje się na duże zmiany
Niepewna przyszłość zmusza hotele do poszukiwania innych form zarabiania. Jedna z nich to oferta długoterminowych pobytów, które co prawda obniżają średnią cenę za pokój, ale z drugiej strony pozwala to w dłuższej perspektywie lepiej zarządzać obłożeniem obiektu. Inne rozwiązanie wymyśliły hotele zlokalizowane w wakacyjnych miejscowościach. Takie miejsca oferują połączenie wypoczynku z biznesem. Oferta branży jest elastyczna i dostosowana to aktualnych warunków rynku wliczając w to pracę zdalną.
- Lockdown przeraża hotelarzy. Przedsiębiorcy zamierzają obejść restrykcyjne przepisy
- Hotele mają problem z niskim obłożeniem. Kłopoty branży potęguje perspektywa przyszłorocznych podwyżek
- Branża turystyczna w Polsce: więcej turystów w hotelach i pensjonatach niż rok temu. Raport GUS
- Sektor MŚP: 27% firm twierdzi, że 2022 rok będzie gorszy dla ich działalności, natomiast co trzecie przedsiębiorstwo nie spodziewa się zmian
- Mało rezerwacji w hotelach. Czwarta fala pandemii odbija się na branży