Założenie sklepu internetowego przy dostępności wielu tanich – lub nawet darmowych – platform nie stanowi wielkiego wyzwania, jednak będzie nim wygenerowanie wartościowego ruchu. Od tego, czy na tej płaszczyźnie uda się osiągnąć sukces, zależeć będzie rentowność całego przedsięwzięcia. Oto więc lista 10 czynników, które decydują o tym, czy uda się wygenerować odpowiednio duży ruch.
Płynne działanie
Analizę zawsze warto zaczynać od kwestii technicznych, przy czym niekoniecznie chodzi od razu o porównywanie parametrów wydajnościowych poszczególnych platform i rozwiązań programistycznych. W tej kwestii liczy się przede wszystkim efekt, czyli zapewnienie płynnego działania każdego elementu w sklepie. Wąskich gardeł może być kilka: nisko wydajne ładowanie grafik, przesadnie rozbudowane skrypty odpowiedzialne za prezentację produktów, ograniczona pojemność cache, niekorzystanie z CDN-u czy konieczność wywoływania zbyt wielu zasobów znajdujących się na zewnętrznych serwerach. Jeśli chcesz osiągnąć sukces i wygenerować duży ruch, stwórz sklep internetowy, którego konstrukcja pozwoli przede wszystkim na sprawne działanie.
Ten czynnik warto zbadać w dwóch przypadkach:
- przy zakładaniu nowego sklepu: czy posiadana lub planowana infrastruktura sieciowa będzie w stanie zapewnić płynność działania wybranego skryptu sklepowego również w perspektywie kilku kolejnych lat;
- w sklepach, które działają od lat i są prawidłowo utrzymywane, modernizowane, rozbudowywane i aktualizowane, bo w ich przypadku może dojść do wyczerpania zasobów serwera i jeśli wykupiony hosting staje się zbyt „ciasny”, spowolnienie działania może być jednym z efektów, które pojawią się, zanim przejście na wyższy pakiet stanie się oczywiste.
Pod tym względem gotowe platformy sklepowe zwykle wymagają mniej aktywności po stronie administratora, jako że skrypt i sprzęt są do siebie doskonale dopasowane. Instalacja na własnym serwerze siłą rzeczy będzie wymagała większej liczby czynności konfiguracyjnych.
Odpowiednia struktura
Z punktu widzenia użytkownika istotne jest, aby sklep internetowy był miejscem łatwym do przeszukania. Prawidłowa struktura strony oraz rozsądne używanie linkowania wewnętrznego (co oznacza zarówno stosowanie właściwej liczby linków, jak i kierowanie ich do produktów, które potencjalnie mogą konkretnego klienta zainteresować oraz umieszczenie ich we właściwym miejscu) gwarantują większą retencję oraz zwiększenie ruchu. W tym przypadku maksymalny ruch nie jest oczywiście celem samym w sobie: chodzi o to, aby przekierowania i sugestie pokierowały klienta przez odpowiednio zaprojektowany proces zakupowy oraz pozwoliły w sposób intuicyjny przeglądać dowolny asortyment.
Nie istnieje jeden model prawidłowej struktury. Przy projektowaniu mapy sklepy należy brać pod uwagę własne potrzeby, ale także przyzwyczajenia klientów. To oznacza, że pewne rozwiązania implementuje się, mimo że często nie są one optymalne – jak na przykład prezentacja produktów na bazie już dokonanych zakupów albo nawet breadcrumbsy w niektórych sklepach, których drzewo kategorii jest mało intuicyjne. Oczywiście – każda forma linkowania wewnętrznego w pewien sposób może przełożyć się na zwiększenie ruchu, ale przy jej implementacji należy pamiętać o naczelnych regułach użyteczności.
Brak przeszkód
Podstawowy warunek zwiększenia ruchu w sklepie internetowym, to nie ograniczać działań klienta. To istotne na przykład w kontekście wyskakujących okien. Choć promocje związane na przykład z zapisem do newslettera są dość istotne z marketingowego punktu widzenia, należy wziąć pod uwagę, że pewna ilość dodatkowych komunikatów – o ciasteczkach, RODO, promocji, newsletterze, ofercie dla nowych klientów itd. – będzie działała zniechęcająco. Reakcja na nie będzie podobna do reakcji na paywalle albo prośby o wyłączenie adblocka. Jeżeli chcesz zatrzymać klienta i do maksimum wykorzystać jego potencjał do generowania ruchu na stronie, to przede wszystkim pozwól mu swobodnie poruszać się w obrębie sklepu, ograniczając do minimum elementy rozpraszające.
Kwestią otwartą pozostaje jednak to, co można uznać za przeszkodę i ile takich przeszkód można umieścić, zanim użytkownik zostanie zniechęcony do dalszego pobytu na stronie. Należy bowiem pamiętać, że o ile pewne przeszkody – w tym informacja o ciasteczkach – są wymagane, więc będą się musiały pojawić, to poziom ich uciążliwości będzie drastycznie różny w przypadku wąskiego paska informacyjnego u dołu strony i wyskakującego okienka wymagającego dodatkowego scrollowania w celu wyłączenia.
Zwiększenie zasięgu
Dość oczywistym sposobem na zwiększenie ruchu jest zwiększenie zasięgu, czyli po prostu pozyskanie nowych odbiorców. Aby nie zagłębiać się w kwestie związane z SEO czy kampaniami reklam w wyszukiwarkach – choć oczywiście rola tych rozwiązań jest olbrzymia – warto na początek skupić się na udostępnieniu witryny mobilnej. Rozwiązań w tym zakresie jest kilka: od tworzenia subdomen i modeli szablonu przystosowanych do różnych wielkości ekranów, bo w pełni responsywne sklepy internetowe. Jeśli chodzi o sam ruch generowany przez sklep, to na tym poziomie jest to w pierwszej kolejności efekt skali. Rosnąca popularność smartfonów jako głównego narzędzia służącego do przeglądania treści internetowych oznacza, że samo posiadanie wersji desktopowej sklepu automatycznie pozbawia stronę ruchu generowanego przez użytkowników “ortodoksyjnie mobilnych”.
Samo zwiększanie zasięgu jest czynnikiem, którego wpływu na ruch nie sposób nie zauważyć, warto przy tym jednak odnotować, że w tym przypadku często w ślad za wyższym obłożeniem strony, nie idzie większy wolumen zamówień. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest często nieumiejętnie zaprojektowana kampania marketingowa, w której to ilość odsłon jest kryterium istotniejszym niż dopasowanie do grupy docelowej. W przypadku większości sklepów można sobie wyobrazić, że w pewnym momencie pozyskanie kolejnych odbiorców będzie już nieefektywne kosztowo i należy tę strategię porzucić, skupiając się na retencji, a nie zwiększeniu zasięgu.
Dość istotną różnicą pomiędzy sklepami tradycyjnymi a internetowymi jest to, że klienci są skłonni te ostatnie traktować jako bardziej profesjonalne. Oznacza to między innymi, iż oczekują oni pełniejszej, kompleksowej obsługi, co wyrażać się będzie przede wszystkim rozbudowanym działem wsparcia. Jest to najlepiej widoczne w sklepach o dość wąskiej specjalizacji, przy czym branża nie ma większego znaczenia: wędkarstwo, winiarstwo, elektronika, nawozy rolne – w każdym z tych przypadków wielu klientów szuka nie tylko konkretnych produktów, ale przede wszystkim wiedzy. To świetna okazja do wygenerowania większego ruchu: artykuły zawierające konkretną wiedzę, a przy okazji podpowiadające grupy produktowe właściwe w konkretnych zastosowaniach same w sobie stanowią siłę napędową sklepu, a poza tym umożliwiają skuteczne linkowanie wewnętrzne i pobudzają ruch już po przejściu na stronę.
Społeczność poza sklepem
Czynnik społecznościowy jest dziś rozpatrywany zawsze jako jeden z najważniejszych motorów rozwoju marek. Pewna rozpoznawalność oraz aktywność w mediach społecznościowych przekłada się na ruch w sklepie, choć nie zawsze jest to proste do wyśledzenia. Specjaliści zajmujący się marketingiem podkreślają w tym przypadku choćby rolę eksperckiego wizerunku, który można zbudować, umiejętnie prowadząc działania w przestrzeni SM, ale nie bez znaczenia jest również możliwość bezpośredniego przekierowania do treści w sklepie lub konkretnych produktów.
Znaczenie aktywności poza własną przestrzenią jest tym większe, że prowadzi do poprawy rozpoznawalności marki i może prowadzić do powstania nieoficjalnych “ambasadorów” sklepu. Wykorzystanie trendów i zaangażowanie społeczności przekłada się zwykle nie tylko na większy ruch, ale także na zwiększenie liczby i wartości zamówień, a poza tym jest czynnikiem, który pozwala wyłączyć się do pewnego stopnia z konkurencyjnego pojedynku na najniższe ceny. To wprawdzie plan długoterminowy i wygenerowanie większego ruchu ze względu na sympatię klientów wymaga rozważnego działania, jednak w dłuższej perspektywie jest zdecydowanie opłacalne.
Kilka dobrych decyzji – to wszystko, czego trzeba
Generowanie ruchu w sklepie internetowym nie jest jedynie kwestią odpowiedniego marketingu i ciągłego prowadzenia kampanii promocyjnych. Punktem wyjścia zawsze powinien być wybór płynnej, niezawodnej platformy sklepowej, dokładne przemyślenie struktury witryny i skupienie się na UI, bowiem to błędy popełnione w tej warstwie rzutują najsilniej na ograniczenie ruchu. Innymi słowy – w sklepie, który w warstwie technicznej i projektowej nie jest zbudowany właściwie, kampanie marketingowe nie będą skuteczne wcale albo ich skuteczność będzie mocno ograniczona. Stąd, zanim zaczniesz zastanawiać się nad konkretnymi metodami zwiększenia ruchu, koniecznie rozważ, jakie czynniki mające wpływ na ruch w sklepie, wymagają jeszcze uregulowania.
- Content marketing – marketing treści. Teksty w służbie przedsiębiorcy
- Artykuły sponsorowane – rodzaje i formy. Jak napisać artykuł, na co zwrócić uwagę?
- Poradnik jak zacząć ze sklepem internetowym
- Sprawdź, jak poprawić konwersję w swoim e-commerce!
- Marketing internetowy – czym jest marketing online i jak działa? Rodzaje marketingu w sieci