Emerytura po śmierci? To brzmi jak jakiś błąd lub nieporozumienie. Ale czy na pewno? Przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się, kiedy i w jakich sytuacjach można otrzymać emeryturę po śmierci.
Prawo do świadczeń czy to emerytalnych, czy rentowych ustaje wraz ze zgonem osoby uprawnionej. Jednak istnieją sytuacje, w których rodzina osoby zmarłej może zyskać jej świadczenie. Są one jednak związane z bardzo specyficznymi uwarunkowaniami. Jakimi? Przekonaj się, jak dokładnie funkcjonuje emerytura po śmierci. Czytaj dalej!
Kto może otrzymać emeryturę po śmierci uprawnionego?
Świadczenie takie mogą otrzymać przedstawiciele rodziny zmarłego. Może przysługiwać małżonkowi lub dzieciom. Czy oznacza to jednak, że mogą oni ze spokojem pobierać świadczenie wiele miesięcy po tym, jak uprawniona do niego osoba odejdzie? Oczywiście, że nie. Rodzinie należy się jedynie wypłata ostatniego ze świadczeń, które przypadało na miesiąc, w którym nastąpił dzień śmierci uprawnionego.
Oznacza to, że jeżeli dany emeryt lub rencista zmarł, na przykład, na początku czerwca, a wypłatę świadczenia otrzymywał w połowie czerwca, rodzina otrzyma świadczenie za czerwiec. Jednak będzie to wyłącznie taka jednorazowa wypłata. Nie ma potrzeby składać wniosku o emeryturę do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ostatniego świadczenia, które przypada na miesiąc śmierci osoby spokrewnionej. Ta jednak nie ma już uprawnień do kolejnych wypłat.
Emerytura po śmierci – kiedy ustaje prawo do świadczeń?
Warto jednak pamiętać, że prawo do emerytury ustaje wraz z chwilą śmierci. To z kolei oznacza, że choć rodzina może otrzymać ostatnie świadczenie po zmarłym, w miesiącu, w którym nastąpił zgon, wcale tak być nie musi. Dlaczego? Jeżeli wypłata emerytury po śmierci przypada na dzień przypadający już po śmierci zmarłego (np. zmarł w czerwcu, dzień wypłaty także przypada w czerwcu), a Zakład Ubezpieczeń Społecznych otrzymał informację na temat tego faktu, może wstrzymać wypłatę. Natomiast jeżeli nie wstrzyma, ta pozostaje przy rodzinie.
Warto także dodać, że wypłata świadczenia związanego z emeryturą po śmierci powinna nastąpić w całości. ZUS nie powinien jej procentowo zmniejszać, biorąc pod uwagę datę zgonu. Emerytura po śmierci powinna mieć dokładnie taką samą wysokość jak przed odejściem zmarłego.
Emerytura lub renta po śmierci a świadczenie nienależne
Warto zwrócić uwagę, że sprawa wygląda inaczej, gdy ZUS już zrealizował przelew ostatniej emerytury i nie może tego procesu cofnąć, a inaczej gdy dany członek rodziny sam zgłosi się po ostatnią wypłatę świadczenia w dniu, który przypadł już po śmierci emeryta. W takim układzie świadczenie jest nienależne. Nie powinno się go wypłacać, a osoba, która złożyła do ZUS wniosek o nie, nie ma praw, by je pobrać, i powinna je zwrócić. Kwestia ta regulowana jest przez ustawę o emeryturach lub rentach z 1998 roku.
Czym jest świadczenie nienależne?
Warto pamiętać, czym dokładnie są świadczenia nienależne. Dotyczą bowiem one nie tylko sytuacji śmierci emeryta lub rencisty. Mowa tu o każdym świadczeniu, co do którego ustały uprawnienia. Te mogą wiązać się z różnymi sytuacjami, nie tylko ze zgonem. Na przykład, rencista traci uprawnienia do renty, gdy przestaje spełniać kryteria kwalifikujące go do otrzymywania świadczenia. Tym samym jeżeli prawo do jakiegoś świadczenia ustało, a osoba je otrzymująca została o tym fakcie odpowiednio pouczona, nie może go już dalej pobierać. W przeciwnym wypadku działałaby wbrew przepisom. Rzecz jasna dotyczy to także sytuacji, w których rodzina bezprawnie pobiera rentę bądź emeryturę po zmarłym.
Emerytura po śmierci – podstawa prawna
Kwestię wypłaty emerytury po śmierci reguluje art. 136 Ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który stanowi, że „w razie śmierci osoby, która zgłosiła wniosek o świadczenia określone ustawą, świadczenia należne jej do dnia śmierci wypłaca się małżonkowi, dzieciom, z którymi prowadziła wspólne gospodarstwo domowe, a w razie ich braku – małżonkowi i dzieciom, z którymi osoba ta nie prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego, a w razie ich braku – innym członkom rodziny uprawnionym do renty rodzinnej lub na których utrzymaniu pozostawała ta osoba”, a także, że „roszczenia o wypłatę świadczeń, o których mowa w ust. 1, wygasają po upływie 12 miesięcy od dnia śmierci osoby, której świadczenia przysługiwały, chyba że przed upływem tego okresu zgłoszony zostanie wniosek o dalsze prowadzenie postępowania”.
Emerytura po śmierci – podsumowanie
Jak więc widać, ZUS może wypłacić członkom rodziny emeryturę, ale tylko małżonkowi, a w razie braku małżonka – dzieciom. Wtedy można ją wypłacić. Może się to przy tym wydarzyć jedynie raz. Warto pamiętać o tym fakcie, aby nie nadużywać swoich uprawnień i tym samym uniknąć niepotrzebnych komplikacji. Tym bardziej że zasady w tym względzie są stosunkowo proste i klarowne.
Najczęściej zadawane pytania
Czy emerytura przysługuje w miesiącu śmierci emeryta?
Tak, emerytura w miesiącu śmierci emeryta przysługuje jego bliskim.
Kiedy należy się ostatnia emerytura po śmierci?
Ostatnia emerytura należy się bliskim zmarłego do 12 miesięcy po jego śmierci.
Czy emerytura jest płacona z góry, czy z dołu?
Emerytury wypłacane są 1, 5, 6, 10, 15, 20 i 25 dnia każdego miesiąca.
Jak odebrać emeryturę po śmierci?
Aby odebrać emeryturę po bliskim, należy do 12 miesięcy po jego śmierci złożyć wypłatę tzw. świadczenia niezrealizowanego.